Świat zachwyca się Jennifer Aniston! Tak anielsko nie wyglądała od czasów, gdy była z Bradem Pittem!
Separacja Jennifer Aniston i Justina Theroux zaskoczyła wszystkich fanów pary. Nikt nie spodziewał się, że 15 lutego, tuż po ostatnich wspólnie spędzonych Walentynkach, para postanowi ogłosić rozpad swojego małżeństwa i separację, która będzie dążyła jedynie do sfinalizowania rozwodu. Notka, którą udostępnili w mediach, złamała serca fanów widzących w nich idealną parę:
Żeby uciąć wszystkie dalsze spekulacje, postanowiliśmy oficjalnie ogłosić separację. Wspólną decyzję podjęliśmy pod koniec ubiegłego roku. Pozostajemy przyjaciółmi, zdecydowaliśmy się rozstać jako małżeństwo, ale cieszymy się, że będziemy kontynuować naszą cenną przyjaźń. Zwykle nie komentowaliśmy spraw prywatnych, ale biorąc pod uwagę, że branża plotkarska nie może oprzeć się możliwości spekulacji i wymyślenia kolejnych plotek, chcieliśmy osobiście przekazać informację. Od tej chwili wszystko, co jest publikowane na nasz temat, a nie pochodzi bezpośrednio od nas, nie jest prawdą. Ponad wszystko zachowujemy szacunek i miłość, którą wciąż darzymy się nawzajem – czytamy w oficjalnym oświadczeniu.
Jennifer na początku wyglądała na przybitą, ale obecnie promienieje i wygląda na to, że rozstanie dobrze jej zrobiło. Gwiazda pojawiła się gali InStyle Awards i zachwyciła swoim wyglądem. Postawiła na prostą czarną sukienkę, która pięknie podkreśliła jej smukłą sylwetkę i ujawniła jak szczupłą i wysportowaną figurą cieszy się aktorka.
Do swojej sukienki dobrała czarne sandałki, twarz musnęła delikatnym makijażem, a włosy pozostawiła rozpuszczone. Prezentowała się naprawdę cudownie i udowodniła, że nie trzeba imponującej kreacji by lśnić!
