Oscary 2020: Polacy na czerwonym dywanie. Ekipa "Bożego ciała" błyszczała w blasku fleszy

Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej już po raz 92. przyznała najważniejsze nagrody przemysłu filmowego. Oscary 2020 są wyjątkowo ważne dla polskiej kinematografii. Film Boże ciało został nominowany w kategorii Najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy. Tuż przed rozpoczęciem ceremonii Polacy zaprezentowali się na czerwonym dywanie w Dolby Theatre. Jak wyglądali?

Oscary co roku przyciągają tłumy gwiazd. Galę na żywo oglądają zarówno artyści nominowani do nagrody, jak i znani fani kina oraz przedstawiciele branży filmowej. To nie tylko święto filmu, ale także parada próżności i wielki konkurs na najpiękniejszą i najbardziej oryginalną kreację. Do grona najlepiej ubranych zdecydowanie zalicza się polska ekipa.

Aktorzy i twórca Bożego ciała zapozowali do pamiątkowych zdjęć jako jedni z pierwszych. Po czerwonym dywanie przeszli się Bartosz Bielenia, Tomasz Ziętek, Jan Komasa i Eliza Rycembel.

Panowie postawili na eleganckie smokingi w czarnym kolorze. Jana Komasę wystylizował dom mody Dior, który specjalnie na dzisiejszy wieczór zaprojektował i uszył komplet, w którym Polak błyszczał w blasku fleszy.

Równie pięknie prezentowała się Eliza Rycembel. Aktorka miała na sobie prześwitującą suknię w kolorze złota, zdobioną kryształami i perłami. Kreacja dodała jej dziewczęcego uroku. Gwiazda Bożego ciała podczas gali Oscarów wyglądała olśniewająco. Za jej strój odpowiada Gosia Baczyńska, która osobiście nadzorowała przygotowania naszej reprezentantki na galę finałową.

Polska ekipa na Instagramie pochwaliła się przygotowaniami do wielkiego wyjścia. Jan Komasa pokazał m.in. zawartość torby z prezentami od organizatorów, w której były np. szczoteczka do zębów i mnóstwo słodyczy. Z kolei Tomasz Ziętek zdradził, że tuż przed wyjściem z hotelu wzniósł toast za powodzenie.

Trzymamy kciuki za naszych!