Oscary 2020: Kasia Łaska w dwóch kreacjach. Jedną z nich miała na sobie Kinga Rusin podczas balu TVN‑u
92. ceremonię wręczenia Oscarów 2020 rozpoczęła piosenka Chcę uwierzyć snom z filmu Kraina Lodu, którą wykonało aż dziewięć wokalistek pochodzących z różnych krajów. Każda z nich w swojej ojczyźnie dubbinguje postać głównej bohaterki. W tym zacnym gronie nie mogło zabraknąć "polskiej Elzy", czyli Kasi Łaski.
Oscary 2020: Kasia Łaska w dwóch kreacjach
Nasza gwiazda zaśpiewała dwa wersy w języku ojczystym. Na scenie błyszczała jak milion dolarów, a wszystko to za sprawą pięknej kreacji, którą z myślą o dzisiejszej gali przygotował dla niej duet Paprocki&Brzozwski.
Beżowa suknia wyszywana połyskującymi kamieniami i cekinami przepięknie prezentowała się na podświetlonej na niebiesko scenie w Dolby Theatre. Kreacja swoim fasonem przypominała tę, w której Kinga Rusin oczarowała krytyków mody i internautów na balu TVN-u w 2017 roku.
Kasia Łaska na Oscarach 2020 zaprezentowała jeszcze jedną stylizację. Polka na czerwonym dywanie wystąpiła w czarnej, efektownej kreacji eksponującej ramiona. Szerokie rękawy i tren nadały całości eleganckiego, wieczorowego charakteru, podobnie jak dodatki. Gwiazda wybrała diamentową kolię i puzderko w srebrnym kolorze.
Które wcielenie Kasi bardziej wam przypadło do gustu? Nam oba.
