Marcelina Zawadzka rozpala internet w odważnym bikini. Ogromne wycięcia ledwo zasłoniły strategiczne miejsca

Marcelina Zawadzka w bikini
Marcelina Zawadzka zatęskniła za słońcem i plażą, i w poście na Instagramie rozgrzała cały internet. Wrzuciła fotki ze swojego urlopu w meksykańskim Tulum. W mocno powycinanym kostiumie kąpielowym w panterkę wygląda naprawdę dobrze. Co piszą jej fani?
Marcelina Zawadzka w panterkowym bikini z wycięciami
Marcelina Zawadzka, choć obecnie jest w Polsce, ostatnio sporo podróżowała. Świetnie wykorzystuje czas, w którym nie pojawia się na antenie TVP. W zasadzie nie wiadomo, co dalej z jej telewizyjną karierą, ale ona nie zamierza zaprzątać tym sobie głowy. Spakowała walizki i przez kilkanaście dni ładowała akumulatory w Meksyku. Urlop relacjonowała na Instagramie, skąd co jakiś czas publikowała zdjęcia, które trzeba przyznać, mocno rozgrzewały internet. Wrzuciła też to, na którym pozuje u boku swojego nowego ukochanego – Tomasza Włodarczyka.
Podobno poznali się przez wspólnych znajomych. Połączyły ich podobne pasje, o czym jakiś czas temu donosiło Życie na gorąco:
Połączyło ich wspólne grono znajomych i podobne spojrzenia na świat. Dzielą też pasje — motoryzację i sport.
Marcelina i Tomasz spotykają się już od kilku miesięcy, a ich wakacje to było swoistego rodzaju publiczne przyznanie się do relacji, jaka ich łączy. Ich związek jest podobno poważny. Niektóre media donosiły nawet o zaręczynach. Te jednak zdementował Włodarczyk na łamach Twojego Imperium.
Zakochani doskonale czują się w swoim towarzystwie, czego nie zamierzają już ukrywać. Niedawno w sieci pojawiło się zdjęcie z ich noworocznego spaceru, a jakiś czas potem pojawiły się relacje z kolejnego urlopu, tym razem w ośnieżonej Szwajcarii. Jednak chyba już tego śniegu i mrozu Marcelina miała dość, bo na jej Instagram trafiły zdjęcia z Tulum.
Prezenterka pozuje na nich w bardzo mocno wyciętym kostiumie w print w panterę. Kostium idealnie wyeksponował nieziemską figurę miss. Trzeba przyznać, że mało kto odważyłby się zapozować w takim bikini, które ledwo zasłania strategiczne miejsca i może obnażyć najmniejsze niedoskonałości.
#throwback a gdy wokoło sporo śniegu … wrzucę coś na #memories #tulum #mexico #wintervibes #tbt – napisała.
Gorące fotki wywołały lawinę komentarzy. Fani piszą, że Marcelina jak mało kto rozgrzewa zimową aurę. Emotek z ogniem i serduszkami nawet nie da się zliczyć.

Marcelina Zawadzka wspomina Meksyk

Marcelina Zawadzka wspomina Meksyk

Marcelina Zawadzka wspomina Meksyk
Oj chyba jednak nie rozpala
głupia jak but
Chyba zostanę lesbijką, uwielbiam piękne kobiety🙂 a mojemu mężowi to nie przeszkadza.
Bardzo zgrabna naturalna kobieta a nie sztuczna lala typu Rozenek…
Przesada ten strój. Jest piękną kobietą, nie musi zakładać czegoś tak przasnego. Wygląda tanio. Odbiera sobie piękno.