Na chrzcie księcia Louisa wszyscy patrzyli tylko na księżną Kate! Wyglądała pięknie, ale to jej syn miał zjawiskowe ubranko

Chrzest księcia Louisa to nie tylko znamienici goście, ale także eleganckie stylizacje. Bez wątpienia, w poniedziałkowe popołudnie, królową klasy i stylu była księżna Kate. Nic dziwnego, wszak to ona do kaplicy wniosła głównego bohatera wydarzenia. I przyćmiła innych uczestników. Jak wyglądała?

Księżna Kate przez wiele lat pokazuje, że można ją śmiało nazwać ikoną stylu. Potrafi z klasą nosić ubrania topowych projektantów, jak i te które kupić można w zwykłych sieciówkach. Zdarza się, że ubrania, w których się pojawiała, w ciągu kilku minut, znikają ze sklepowych półek. Dopasowane stylizacje, odpowiednio dobrane do okazji sprawiają, że bez wątpienia można mówić, że jest wizytówką królewskiego dworu.

Żona księcia Williama podobno długo pracowała nad tym, by jej wizerunek był idealny. Nic więc dziwnego, że podczas chrztu swojego najmłodszego dziecka także wyglądała perfekcyjnie.

Księżna z okazji chrztu najmłodszego dziecka, postanowiła ubrać kremową sukienkę jednego z jej ulubionych projektantów, Alexandra McQueena. Stylizację uzupełniła koronkowym kapeluszem, przyozdobionym delikatnymi kwiatami, wykonanym przez Jane Taylor. Tym razem Kate postawiła na delikatne dodatki – buty w kolorze beżowym i diamentowe kolczyki. Uwagę przyciągnęła także fryzura żony Williama, która swoje włosy upięła w koczek. Całość podkreśliła delikatnym makijażem, w którym główną rolę odgrywało mocno zaznaczone oko.

Z kolei książę Louis został ubrany w ręcznie robioną replikę królewskiej szaty chrzcielnej, która została wykonana przez krawcową Angelę Kelly.

Dodajmy, że oryginalna szata powstała w 1841 roku, kiedy chrzczona była córka królowej Wiktorii. Replikę stworzono tuż po tym, jak obecna królowa uznała, że oryginał będzie zbyt delikatny, by móc dalej go używać.

Wyglądali pięknie?