Kinga Rusin zwiedza Oceanię i... Aż trudno w to uwierzyć! Wygląda niczym księżniczka z filmów Disneya
Ukochany zabrał ją w podróż marzeń i wygląda na to, że Kinga Rusin doskonale się na niej bawi. Para wyleciała kilkanaście dni temu by zwiedzać Oceanię i przylegające do niej wyspy - dziennikarka chwali się zdjęciami na Instagramie, zasypuje fanów informacjami na temat swoich zagranicznych wojaży i wygląda piękniej niż zwykle.
Jej wakacyjne stylizacje są naturalne, a Kinga skupia się przede wszystkim na tym, by czuć się swobodnie i być gotową na każdą ewentualność. Jedna rzecz zwraca jednak uwagę - na udostępnianych przez Rusin zdjęciach nie sposób nie dostrzec podobieństwa do pewnej bardzo odważnej księżniczki. Zgadniecie do której?
Rozpuszczone, niedbale skręcone w loki włosy, brak makijażu, wieniec z kwiatów na szyi i uśmiech od ucha do ucha. Taki look bardzo upodabnia Kingę do najnowszej księżniczki, która zasiliła szereg Disney'owskich piękności: Vaiany z Motunui! Dzielna córka wodza wyrusza w epicką podróż poza granice rodzinnej wyspy, by zwrócić pogrążonej we śnie bogini jej serce i uratować swój lud - i chociaż Kinga na szczęście nie musi nikogo ratować, sami przyznajcie, że jej podróż jest równie epicka i pełna przygód!
Taka stylizacja bardzo jej zresztą pasuje i mamy nadzieję, że po powrocie do Polski zdecyduje się zachować z niej choć kilka elementów - takich jak bardzo szczęśliwa mina, na przykład!