Karolina Szostak na balu w Londynie nie miała sobie równych. Takich kreacji nie ma nawet na Oscarach

Karolina Szostak w ostatnich latach przeszła spektakularną metamorfozę. Zdecydowała się przejść na post doktor Dąbrowskiej, który oczyszcza organizm, a jego skutkiem ubocznym jest utrata nadprogramowych kilogramów. Dziennikarka zgubiła ich aż 30, dzięki czemu może cieszyć się szczupłą sylwetką.

Nową figurę, Karolina chętnie eksponuje na wizji, ściankach i podczas licznych wyjść, w czasie których pojawia się w świetnie dobranych stylizacjach. Z reguły podkreślają figurę, eksponując wszelkie jej atuty. Tak jak ostatnio, kiedy pokazała się w skórzanej ramonesce, przyciągającej uwagę tłumy.

Podobnie było w sobotni wieczór, który Karolina Szostak spędziła na balu w Londynie. Gwiazda telewizji tej nocy pokazała się w kreacji, która z daleka przyciąga uwagę. Była bez ramiączek i przylegała do ciała, podkreślając szczupłą sylwetkę Karoliny. Na uwagę zasługuje też tył sukni, która była przedłużana delikatnym trenem.  Za jej projekt odpowiadała Viola Piekut.

Szostak tej nocy postawiła na minimalistyczne dodatki, sięgając po delikatne kolczyki, a także kopertówkę w kolorze kreacji. Zdecydowała się na wyprostowane włosy oraz delikatny, wieczorowy makijaż. Zdjęciami z balu Karolina pochwaliła się w sieci, udostępniając je na swoim Instagramie.

Tym samym wywołała zachwyt wśród swoich obserwujących, którzy w komentarzach zachwycali się zarówno figurą, jak i wyglądem gwiazdy, pisząc, że:

Trudno nie zgodzić się z powyższymi opiniami. Tej nocy Karolina wyglądała wspaniale. Błyszczała niczym prawdziwa gwiazda.