Blue Ivy przyćmiła Beyonce na premierze "Króla Lwa"! 7‑latce kreacji mogą pozazdrościć największe światowe gwiazdy!

Beyonce nie przestaje zaskakiwać. Od kilku lat nieprzerwanie wydaje nowe single, płyty i nie myśli by zrobić sobie jakąkolwiek przerwę. W zeszłym roku zakończyła światowa trasę koncertową promującą jej album nagrany z mężem. Zamiast wyjechać na długie wakacje, ona weszła do studia i poczyniła nową perełkę. Tym razem nagrała soundtrack do jednego z filmów, który już przez wielu typowany jest do Oscara.

Animowany Król lew odniósł niebywały sukces kilkanaście lat temu. Dorośli nawet teraz chętnie wracają do filmu z dzieciństwa i oglądają go po raz kolejny. To skłoniło znanych reżyserów to stworzenia odświeżonej wersji, z także odświeżoną muzyką. Produkcja właśnie trafiła do amerykańskich kin, a wczoraj odbyła się jej światowa premiera. Nie mogło wiec zabraknąć wśród gości wszystkich którzy przy niej pracowali, między innymi jej – Queen B.

Artystka nagrała do filmu kilka piosenkę. Mówi się, że miała ją do tego namawiać jej córka, która przygody małego lwiątka Simby oglądała od dzieciństwa. Na premierze zjawiła się w ciemnej, bardzo bogato zdobionej stylizacji. Nie chcemy nawet wiedzieć ile musiała kosztować całość. Tym bardziej, że gwiazda wykosztowała się podwójnie. Podobnie ubrana była Blue Ivy, która dzielnie wspierała mamę w drodze po czerwonym dywanie. Dziewczynka czuła się na nim tak samo pewnie jak Knowles i zwróciła na siebie uwagę wszystkich zgromadzonych.

Spójrzcie tylko na zdjęcie! Rośnie kolejna ikona mody!