Miley Cyrus trafiła do szpitala. Nowy partner przygotował dla niej romantyczną niespodziankę

Miley Cyrus jeszcze do niedawna była żoną Liama Hemswortha. Aktor i piosenkarka tworzyli szczęśliwy duet, który był uwielbiany przez fanów. Kiedy wydawało się, że zakochani będą ze sobą na zawsze, krótko po ślubie postanowili zaskoczyć wszystkich i złożyć wniosek o rozwód.

Cyrus szybko znalazła pocieszenie i zaczęła spotykać się z Kaitlynn Carter. Panie nie ukrywały swojego związku i pokazywały się razem publicznie. Ostatecznie jednak ich relacja także nie trwała długo, wytrwały ze sobą miesiąc, po czym każda z nich poszła w swoją stronę.

Chociaż mogłoby się wydawać, że Miley przez chwilę będzie chciała być singielką, ona postanowiła jeszcze raz poszukać miłości. Tym razem na jej drodze stanął Cody Simpson, który znany jest jako wieloletni przyjaciel wokalistki. Wygląda na to, że ta relacja jest coraz poważniejsza.

Kiedy piosenkarka trafiła do szpitala ze względu na silną anginę, Cody był jedną z osób, która jako pierwsza ją odwiedziła. Mężczyzna nie przyszedł z pustymi rękami. Nie tylko przygotował dla ukochanej bukiet róż, ale także wziął gitarę.

Specjalnie dla niej zdobył się na romantyczny gest - wykonał prywatny koncert, którym gwiazda pochwaliła się na swoim Instastory. Tam opublikowała filmik, który podpisała:

Ciekawe czy piosenkarz jest tym właściwym mężczyzną, z którym Cyrus będzie budować przyszłość. O tym przekonamy się z pewnością w ciągu najbliższych kilku miesięcy.