Sensacyjne odkrycie! Gorący romans Miley Cyrus jest ustawką! To jednak nie koniec rewelacji

Życie uczuciowe Miley Cyrus, to aktualnie jeden z najbardziej komentowanych tematów w amerykańskich mediach.

W lipcu piosenkarka rozstała się ze swoim mężem, Liamem Hemsworthem. Zaledwie kilka dni później paparazzi przyłapali ją na czułościach z Kaitlynn Carter. Relacja pań potrwała zaledwie dwa miesiące.

Obecnie gwiazda spotyka się z Codym Simpsonem, który długo był uznawany za jej przyjaciela.

Blanca Cobb, amerykańska specjalistka od mowy ciała, przeanalizowała ostatnie związki Miley Cyrus. Jej obserwacje mocno szokują.

Miley Cyrus od zawsze lubiła szokować, na scenie, na Instagramie, w każdej nadarzającej się sytuacji. Jednak do tej pory niechętnie wrzucała do sieci zdjęcia ze swoimi partnerami. Inaczej zupełnie ma się sprawa z Codym Simpsonem. Piosenkarka często pokazuje fanom wspólne fotki. Niektóre z nich są dość prowokacyjne. Na przykład ta, na której Miley i Cody całują się, a na zdjęcie nałożyli w filtry Jokera.

Podobnie miała się sprawa z fotografią, kiedy Miley wkłada rękę w spodnie partnera.

Blanca Cobb, tłumaczy ten gest następująco:

Dodała, że w ten sposób Cyrus może chcieć przekazać światu, że nie przejmuje się tym, co inni mówią i myślą na jej temat. Cóż, co do tego chyba nikt nigdy nie miał wątpliwości.

Liam Hemsworth był w związku z Miley Cyrus przez 10 lat. Poznali się na planie Ostatniej Piosenki, kiedy to byli jeszcze nastolatkami.

Długo wydawało się, że są idealna parą. Co prawda kilkukrotnie rozstawali się, ale ostatecznie zawsze do siebie wracali. Tak było do lipca tego roku. To właśnie wtedy coś się skończyło i skłoniło ich to do podjęcia decyzji o rozstaniu. Według Blanki Cobb, można było już wcześniej zauważyć, że nie dzieje się między nimi dobrze.

Jak widać, ze zdjęć można wiele wyczytać. Nikt się nie spodziewał, że kryzys w małżeństwie Miley i Liama trwał już dłuższy czas.