Mikołaj Roznerski nie chce, by syn poszedł w jego ślady! Powód? Całkiem zrozumiały [WIDEO]
Mikołaj Roznerski nie chce, by syn poszedł w jego ślady i został aktorem. Dlaczego zniechęca go do tego pomysłu? Co wyjawił na temat swojej pracy i dlaczego uważa ją za bardzo ciężką? W rozmowie z Jastrząb Post wyjawił swoje powody.
16.01.2019 | aktual.: 16.01.2019 14:26
14 stycznia odbyła się premiera filmu Diablo. Wyścig o wszystko. W jedną z głównych ról wciela się znany wszystkim Mikołaj Roznerski, który miał okazję spróbować swoich sił w nowym wydaniu i odpocząć od ekranowych amantów. W tym filmie wcielił się w rolę Kła, który był bez wątpliwości bardzo czarnym charakterem. Mikołaj ma prawdziwy talent i zdecydowanie nie może narzekać na brak propozycji, ale w rozmowie z Jastrząb Post wyjawił, że nie chciałby, aby jego syn poszedł w jego ślady:
Wiem, jaki to jest trudny zawód. Nie powiem ciężki, bo ciężki, to jest zawód fizyczny tak naprawdę.
Dlaczego zdaniem Mikołaja, bycie aktorem jest tak trudne?
To jest trudny zawód, tutaj trzeba ciągle wszystkim udowadniać i być pod lupą oceny, więc z własnego doświadczenia już 12 letniej kariery, wiem, że mój syn mógłby sobie darować tą ciągłą ocenę i mógłby rzeczywiście robić to, co kocha a nie to, co robił jego tata. A wydaje mi się, że to jest mądry ośmiolatek, jeszcze życie przed nim, ale podejmie słuszne wybory.
Pożyjemy, zobaczymy. ;)
