Michelle Obama ma urodziny. Barack swoimi życzeniami rozgrzał internet, a idealnym prezentem oszołomił piękną żonę

Obamowie znają się od 1988 roku, czyli kiedy Michelle jako młodziutka prawniczka została przydzielona do pomocy młodemu politykowi, Barackowi. Po czterech latach znajomości pobrali się, a ich córki - Malia i Sasha - przyszły na świat kolejno w 1998 i 2001 roku. Choć była para prezydencka uwielbiana jest przez miliony ludzi na całym świecie, a Barack był Prezydentem Stanów Zjednoczonych przez dwie kadencje, tak naprawdę niewiele wiadomo o prywatnym życiu państwa Obamów.

Michelle Obama urodziny

Aneta Błaszczak

18 stycznia 2018, 15:07

Wiadomo, że Barack i Michelle po zakończeniu prezydentury odpoczywali na wyspie miliardera Richarda Bransona, a ze względu na ich nieobecność w mediach, w pewnym momencie pojawiły się plotki o rychłym rozwodzie. Ku uciesze wielu, zachowanie byłego prezydenta i jego żony ewidentnie pokazuje, że w ich małżeństwie nie ma problemów, a oni sami kochają się równie mocno jak na jego początku.

Z okazji urodzin Michelle, Barack wrzucił na swój profil na Instagramie przepiękne wspólne zdjęcie, które wzruszająco podpisał:

Nie tylko jesteś moją żoną i matką moich dzieci, ale jesteś również moim najlepszym przyjacielem! Kocham Twoją siłę, wdzięk i determinację. I kocham Cię każdego dnia coraz mocniej!

Z kolei poruszona Michelle na swoim Instagramie pochwaliła się kwiatami od męża do których dołączony był osobisty liścik. Była Pierwsza Dama tak skomentowała słowa Baracka:

Dziękuję Ci Barack za te piękne kwiaty, które czekały rano na mnie w gabinecie. Jesteś moim najlepszym przyjacielem, największym fanem, i dostawanie od Ciebie kwiatów i liścików nigdy mi się nie znudzi! A do wszystkich ludzi, którzy wysłali swoje życzenia i pisali w mediach społecznościowych - nie macie pojęcia jak lubię dostawać te wiadomości! Urodziny mogą być czasem słodko gorzkie (54!), jednak Wasze wiadomości pełne ciepła i serdeczności zawsze pokazują mi jak bardzo szczęśliwi jesteśmy

Wszystkiego najlepszego Michelle, bądź szczęśliwa!