Michał Wiśniewski przez lata zmagał się z problemem alkoholowym. Nowe wyznanie nie napawa optymizmem. Fani drżą o zdrowie idola

Michał Wiśniewski to jeden z najpopularniejszych polskich muzyków. Przez długi czas, wraz ze swoim zespołem Ich Troje, był w ścisłej czołówce sceny. Fani na bieżąco śledzą również życie prywatne idola. Naprawdę sporo się w nim dzieje!

Michał Wiśniewski

Robert Sienkiewicz

25 lipca 2022, 12:00

Jego pierwszą żoną była Magda Femme. Drugi raz stanął na ślubnym kobiercu z Mandaryną, trzeci – z Anną Świątczak, a czwarty – z Dominiką Tajner. W 2020 roku ożenił się po raz piąty. Tym razem jego miłością jest Pola. Artysta ma kilkoro dzieci. Z Mandaryną doczekał się Xaviera i Fabienne, a ze Świątczak – Vivienne i Etiennette. W ubiegłym roku urodził się jego najmłodszy syn, który jest dla niego oczkiem w głowie – Falco.

Słuchacze Ich Troje doskonale wiedzą o problemach osobistych artysty. Nigdy nie ukrywał on, że miał kłopoty finansowe, a także wpadł w wir uzależnień. Aktualnie jest abstynentem, jednak alkoholizm wciąż daje o sobie znać i zagraża zdrowiu idola setek tysięcy Polaków.

Michał Wiśniewski o alkoholizmie. Co powiedział?

Artysta uświadomił sobie, że ma problem pod koniec 2014 roku. Punktem kulminacyjnym była chwila, gdy przewrócił się w obecności swojego syna, Xaviera. Zdecydował się wówczas na "wszywkę". Opowiedział o tym epizodzie w książce Ich Troje. Biografia.

Byłem już wrakiem człowieka, cały się trząsłem. Miałem lęki.

Dodał, że niestety wciąż ma ciągotki do trunków.

Trwam w tej trzeźwości od siedmiu lat, ale szczerze mówiąc, gdy kończy się termin działania wszywki, myślę już z utęsknieniem, żeby się tylko zalać. Później znowu przychodzi otrzeźwienie, dlatego tak szybko wzywam "krawca".

Michał nie po raz pierwszy otworzył się na ten temat.

Przez 22 lata piłem 0,7 dziennie, nie piłem tylko przed lotami no i w trakcie, naprawdę ja piłem bardzo, bardzo dużo – zdradził niegdyś w Polsacie.

Trzymamy kciuki za to, aby dalej pozostał on abstynentem.