Majka Jeżowska i Michał Szpak w #hot16challenge. Oboje nie potrafią rapować, ale zrobili, co mogli. Oto efekt.
Koronawirus od niemal 3 miesięcy dosłownie paraliżuje życie ludzi na całym świecie. W wyniku wprowadzonych obostrzeń, które mają spowalniać szerzącą się pandemię, ucierpiała nie tylko gospodarka, ale także sport, szeroko rozumiana kultura i życie towarzyskie. Od początku pandemii rodzimy show-biznes świeci przykładem tego, jak powinno zachowywać się społeczeństwo w tym trudnym dla wszystkich czasie.
Majka Jeżowska i Michał Szpak
Gwiazdy masowo włączyły się w akcję #zostańwdomu i o to samo prosiły swoich fanów. Zorganizowano wiele inicjatyw społecznych, które miały na celu umilić Polakom czas kwarantanny. Artyści przy pomocy Instagrama chętnie komunikują się z fanami i starają się codziennie przygotowywać dla swoich obserwatorów ciekawe akcje. Jedni zdecydowali się pokazać nieco więcej z życia prywatnego, inni natomiast biorą udział w popularnych ostatnio internetowych wyzwaniach.
Majka Jeżowska i Michał Szpak w #hot16challenge2
Koronawirus sprawił, że gwiazdy masowo włączyły się w walkę z pandemią. Powstało wiele akcji charytatywnych oraz zbiórek funduszy. W wyniku takich działań do szpitali dostarczane są niezbędne w tym czasie środki ochrony i wsparcie finansowe. Osoby publiczne w trakcie panującej pandemii starają się wykorzystać swoją popularność w słusznym celu.
Najnowszą inicjatywą, która kilka dni temu pojawiła się w sieci, jest #hot16challenge2. Biorący udział w wyzwaniu muszą stworzyć krótki, liczący 16 wersów utwór. Akcja ma na celu finansowe wsparcie walki z pandemią COVID-19. Do inicjatywy przystąpiło wiele gwiazd. Mogliśmy posłuchać już Dawida Podsiadło, Mateusza Pawłowskiego, Taco Hemingwaya, Margaret, a nawet Prezydenta Andrzeja Dudy.
Kolejni artyści, którzy postanowili wziąć udział w wyzwaniu to Michał Szpak i Majka Jeżowska. Obydwoje świetnie się do tego przygotowali.
Michał Szpak bardzo wczuł się w rolę. Chociaż na co dzień wykonuje inny rodzaj muzyki, to trzeba przyznać, że całkiem nieźle sprawdził się jako raper. Oczywiście do swojego teledysku wokalista przygotował odpowiednią stylizację. Jako że tekst nawiązuje do pandemii koronawirusa, to na głowie Szpaka pojawiła się symboliczna korona, a usta i nos zostały zakryte bandaną.
Do wyzwania niezwykle profesjonalnie podeszła również Majka Jeżowska. Chociaż wokalistka od lat wykonuje piosenki dla najmłodszych, to w roli raperki sprawdziła się świetnie. Z jej utworu możemy dowiedzieć się, że problemy, z jakimi zmaga się służba zdrowia, są jej szczególnie bliskie. Jej tata był lekarzem, a siostra jest dentystką. Podobnie jak kolega po fachu, Majka również postanowiła swoim ubiorem nawiązać do pandmemii – spójrzcie na jej t-shirt.
Posłuchajcie, co z tego wyszło.
