Michał Koterski wyznał to po raz pierwszy. Gwiazdor jest osobą w spektrum autyzmu
Michał Koterski zdobył się na szczerze wyznanie w programie "Back to School. Prawdziwy egzamin". Aktor powiedział, że jest osobą w spektrum autyzmu. Wytłumaczył widzom, z czym się to dla niego wiążę.
31.03.2024 | aktual.: 31.03.2024 21:16
Syn słynnego reżysera Marka Koterskiego, Michał Koterski, z pomocą ojca sam wkręcił się do show-biznesu. Sława wiązała się jednak dla niego z wieloma pokusami, co doprowadziło go do uzależnień. Zmagał się z problemami związanymi z alkoholem i narkotykami, udało mu się jednak z nich wyjść. O swoich doświadczeniach opowiedział po latach, ku przestrodze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Michał Koterski jest w spektrum autyzmu
Drugi odcinek programu "Back to School. Prawdziwy egzamin", w którym Koterski wziął udział, przyniósł zaskoczenie niejednej z oglądających osób. Gwiazdor wyznał bowiem po raz pierwszy, że jest w spektrum autyzmu. Koterski podkreślił, że obecna wiedza na ten temat znacznie przekracza to, co było wcześniej
Nie ma podziału już tak naprawdę. Po prostu jest się w spektrum. U niektórych to może się objawiać np. nieumiejętnością okazywania uczuć i zamknięciem na te uczucia, ale inni są bardzo wylewni w uczuciach, jak widać, i ja tak mam. Często przekraczają granice - powiedział.
Jak Koterski czuje się jako osoba w spektrum?
Na planie rozpoczęła się pogawędka o tym, jak bycie w spektrum autyzmu wpływa na człowieka. Koterski szybko podchwycił temat i przedstawił, jak widzi to ze swojej perspektywy.
Ludzie w spektrum mają różne zdolności. Ja jestem genialnym aktorem, ale matematyka to nie jest mój konik. Myślę, że wielu ludziom wydaje się, że bycie w spektrum czy autyzm, wiąże się z dysfunkcją, jeśli chodzi o odnalezienie się w społeczeństwie, ale wcale tak nie musi być - stwierdził.
Zaznaczył też, że w wielu przypadkach brak odpowiedniej diagnozy może wpłynąć również na opinię otoczenia. Co za tym idzie, ciężej odnaleźć się w życiu społecznym.
Człowiek może przejść przez życie, nie wiedząc, a będąc ocenianym i szufladkowanym w taki sposób, że jest niegrzeczny, nie słucha, nie potrafi się skoncentrować, ja przynajmniej tak byłem oceniany i źle o sobie przez to myślałem.
