Sensacyjna porażka Michaela Phelpsa! Pływak uległ... swojemu fanowi!
Takie rzeczy zdarzają się naprawdę rzadko, aby móc rywalizować ramię w ramię ze swoim idolem z dzieciństwie. Czasami jednak udaje się nawet wygrać. Wie o tym doskonale Singapurczyk Joseph Schooling. To on pokonał multimedalistę Michaela Phelpsa w finale 100 metrów stylem motylkowym.
Okazuje się, że Joseph w przeszłości uwielbiał Michaela Phelpsa. Był on dla niego ważnym idolem do tego stopnia, że zrobił sobie z nim zdjęcie mając zaledwie 13 lat. Amerykanin przebywał wówczas na zgrupowaniu w Singapurze. Joseph czekał więc pod pływalnią na swojego idola, by zrobić wymarzoną fotografię. Michael nie stawiał wówczas oporów. Dziś zdjęcie to obiegło cały świat. Pływak z Sinagpuru nie krył radości ze zwycięstwa nad Phelpsem, który nie dość, że zdobył srebrny medal, to jeszcze musiał podzielić się nim z dwoma innymi zawodnikami. Wszystko przez to, że cała trójka osiągnęła identyczny rezultat.
Jestem w ekstazie. To wspaniałe uczucie - trochę surrealistyczne. Naprawdę nie potrafię opisać, jak się w tej chwili czuję. Spełniłem marzenie - mówił Singapurczyk zaraz po wyścigu
Zobaczcie zdjęcie Michaela Phelpsa i Josepha Schoolinga. Co za historia!
