Melania Trump jest wstrząśnięta śmiercią w Trump Tower! Jeszcze bardziej zmartwiły ją szkody w jej apartamencie

Całe szczęście ani Melanii ani Donalda nie było w Nowym Jorku gdy rozpętał się pożar, ale to nie zmienia faktu, że oboje są przerażeni. Melania była zszokowana gdy usłyszała, że ktoś zginął w wypadku, a niezliczona ilość strażaków została ranna. Te nowiny naprawdę pomogły jej nabrać dystansu do wszystkiego. Na początku, gdy usłyszeli o pożarze, Donald i Melania martwili się, że ogień może się rozprzestrzenić do ich apartamentów i spowodować nieodwracalne szkody wśród pewnych drogich i ważnych dla nich przedmiotów – twierdzi informator tabloidu.

Takie wydarzenie naprawdę zmusza do przemyślenia tego, co uważamy za ważne w życiu, a także tego, czy nasi bliscy i otaczający nas ludzie mają się dobrze. Zarówno Melania jak i Donald są wdzięczni odważnym strażakom z Nowego Jorku i modlą się o ich szybką rekonwalescencję, jednocześnie przesyłając modlitwy i dobre myśli do rodziny zabitego, to okropna tragedia – dodaje informator.