Meghan Markle może wpaść w poważne kłopoty. Jej starsza siostra weźmie udział w reality show! "Trzeba korzystać z okazji"
Wejście do rodziny królewskiej nie jest łatwe. Skostniała brytyjska arystokracja od wieków rządzi się zupełnie innymi prawami niż reszta społeczeństwa i pod pewnymi względami jest, nie bójmy się tego przyznać, nieco zacofana. Gdy Meghan Markle wyszła za księcia Harry'ego, miała za sobą twardą szkołę życia i przeboje związane z królewskim protokołem, ale jej wpadki to nic w porównaniu z piekłem, jakie funduje nowej księżnej jej własna rodzina.
Thomas Markle od początku "dawał czadu", umawiając się na zdjęcia z paparazzi, rozpowiadając w wywiadach, że Meghan nie jest szczęśliwa i żaląc się, że kompletnie go ignoruje. Teraz swoje trzy grosze kolejny raz dorzuciła jej siostra, Samantha Markle. Od miesięcy atakuje aktorkę w mediach, nie szczędząc jej gorzkich słów i złośliwych komentarzy:
A może byś tak oddała hołd swojemu ojcu?! Wystarczy! Zachowuj się jak człowiek, zachowuj się jak kobieta! Jeśli nasz ojciec umrze, będziesz za to odpowiedzialna! – napisała tuż po tym, gdy Meghan i jej mąż uczestniczyli w otwarciu wystawy dotyczącej Nelsona Mandeli
Teraz Samantha poszła o krok dalej i wyraziła chęć pojawienia się w telewizyjnym show. Amerykański Big Brother szykuje właśnie wersję z celebrytami, która ma skupiać się na skandalach. Markle zdradziła, że z przyjemnością udałaby się do takiego programu:
Czemu nie! W życiu chodzi o to, żeby zarabiać. Trzeba korzystać z okazji, gdy się pojawiają i cieszyć się nimi - skwitowała
Czyżby zazdrościła młodszej, piękniejszej i bardziej uzdolnionej siostrze do tego stopnia, że zrujnuje jej nowe życie?
