Meghan Markle liczy na Oscara. Ekscytujący powrót do Hollywood jest tylko kwestią dni?

Meghan Markle nie ma w swojej karierze imponujących ról. Jednak podobno śni o najważniejszej nagrodzie filmowej. Czy uda jej się spełnić to marzenie?

Od miesięcy mówi się o powrocie Meghan Markle na ekrany telewizorów i kin. Księżna Sussex spotykała się nawet w tej sprawie z kilkoma czołowymi aktorkami i producentami Hollywood. Póki co nie otrzymała jeszcze żadnej propozycji, poza tą od Netflixa. Tam jednak książęca para otrzymała możliwość pokazania się w dokumencie.

Meghan Merkle słyszy głosy, że od czasu, kiedy wyjechała z Anglii i narobiła zamieszania w rodzinie królewskiej, serial "W garniturach" znów jest bardzo popularny i emitowane są jego powtórki. To daje jej nadzieję na kolejne role.

Oczywiście, rola w serialu byłaby dla Meghan niezłą gratką, ale nie to ponoć kusi księżną.

Podobno Meghan Markle odrzuciła "kilka" ról w ciągu ostatnich kilku lat - najpierw, bo starała się skupić na życiu w rodzinie królewskiej, później - bo chciała wytyczyć nową ścieżkę w Hollywood. Jeśli inne możliwości zarabiania wyczepią się, Meghan może połasić się nawet na rolę w serialu.

Na razie uważa się, że żona księcia Harry'ego chce zostać influencerką, podobną do Kim Kardashian i Seleny Gomez. Te gwiazdy zarabiają nawet 1 mln dolarów za jeden post na Instagramie. Ktoś założył konto @Meghan, choć nie publikuje tam żadnych treści. Jeśli potwierdzi się, że to TA Meghan, liczba obserwatorów (która już teraz wynosi 90 000) wystrzeli w kosmos!

Spodziewacie się Oscara dla księżnej? Macie już typy, kto zaprojektuje jej suknię na ceremonię?