Meghan Markle pod obstrzałem własnego brata! Nie oszczędził nawet księżnej Diany!
Wygląda na to, że po nagich zdjęciach i skandalicznym filmiku, jaki przedostał się do sieci, Meghan Markle stoi przed kolejnym kryzysem. Tym razem niespodziewany cios nadszedł z najmniej oczywistej strony - jej przyrodni brat w mediach narobił sporo zamieszania. Thomas Markle Jr, który w tym roku skończył 51 lat, oskarżył Meghan o rozbijanie rodziny i o "granie pod publiczkę", złożoną z rodziny królewskiej i świata.
22.04.2018 09:00
Najwyraźniej zapomniał skąd pochodzi. To rozerwało całą moją rodzinę. Meg lubi robić z siebie świętą, osobę otwartą na ludzi i hojną, a tak naprawdę nie wykazuje żadnych dobrych zamiarów w kierunku własnej rodziny. Odgrywa teraz największą rolę w swoim życiu. Gra świętoszkę. Chce być kolejną Dianą. Diana była uwielbiana przez wszystkich na świecie. Była kochana za to, jaka była. Meghan chce tego samego, ale nie wiem dlaczego łudzi się, że do tego dojdzie. Nie jest tak szczera jak Diana – wyznał Thomas.
Na pierwszy rzut oka widać, że w rodzinie Meghan jest sporo problemów, które gromadzą się przez lata. Jak na razie wiadomo jedynie, że na swój ślub zaprosiła matkę i ojca, ale co do reszty rodziny... Jej przyrodnia siostra i siostrzeniec zdążyli już poskarżyć się w mediach, że nie otrzymali zaproszenia. To samo dotyczy również Thomasa, z którym Markle ostatni raz widziała się w 2011 roku podczas pogrzebu babci.
Mężczyzna twierdzi również, że wysłał do pałacu Kensington maila, chcąc pogratulować przyrodniej siostrze zaręczyn i ślubu:
Nawet mi nie odpisała, ale pewnie jest zajęta. Ma teraz sporo na głowie. Będzie księżniczką – skwitował.
Myślicie, że Meghan kiedykolwiek odpisze na tego "zapomnianego" i zdecyduje się jednak na zaproszenie reszty rodziny do zamku Windsor, w którym 19 maja odbędzie się jej ślub, czy jednak zrezygnuje z nawiązywania więzi z bliskimi, którzy – a na to wskazuje – próbują żerować na jej obecnej pozycji?
