Paparazzi dopięli swego! Zrobili pierwsze zdjęcie Meghan Markle i księcia Harry'ego po ślubie!
Świeżo poślubieni księżna Sussex i książę Sussex, czyli nikt inny jak Meghan Markle i książę Harry, tuż po uroczystości odbywającej się w St George's Chapel i przyjęciu na zamku w Windsorze, ulotnili się "z miejsca zbrodni" i przepadli jak kamfora. Nikt nie widział, by wracali do swojego apartamentu w Kensington Palace, gdzie więc udali się po zachwycającym ślubie?
Wygląda na to, że para zdecydowała się na świętowanie niezwykłych pierwszych dni po ceremonii w Cotswolds, gdzie zaszyła się w czteropokojowym domku, który od dłuższego czasu wynajmują. Książę Harry i Meghan spędzali tam niedawno sporo czasu, mówiono też, że nowożeńcy będą chcieli spędzić trochę czasu razem, nim przyjdzie im zmierzyć się z nowymi obowiązkami.
Jak donoszą brytyjskie media:
Według Hello!, jest to miejsce niedostępne drogą lądową, więc para udała się tam helikopterem tuż po ostatnim przyjęciu z okazji wesela. Mówi się również, że Alexi Lubomirski, który był oficjalnym fotografem na królewskim ślubie, towarzyszył nowożeńcom całą niedzielę. Miał być pod ręką, gdyby para zażyczyła sobie zdjęć innych niż te, które trafią do albumu.
Jak myślicie, udało mu się zrobić kolejne wyjątkowe zdjęcia pięknej książęcej pary? Albo przynajmniej bardziej wyjątkowe od tych, które trafiły na łamy portalu TMZ? Brytyjscy paparazzi uchwycili książęcą parę w czasie drogi powrotnej z Cotswolds do Londynu. Wyglądają na zmęczonych ostatnimi wydarzeniami?
