Meghan chce dołączyć do "mafii". To jej nowy desperacki plan na zdobycie wpływów
Meghan ciągle zaskakuje nowymi pomysłami. Tym razem ma zamiar dołączyć do mafii Montecito. Tabloid wyjaśnia, o co chodzi.
Elwira Szczepańska
Meghan Markle w mini od Valentino
Meghan chce dołączyć do zamkniętej społeczności Montecito. W jakim celu?
Meghan Markle wywołała niedawno plotki, że planuje stworzyć markę lifestylową, która będzie rywalizować z imperium wellness i stylu życia Gwyneth Paltrow, Goop. Aby osiągnąć ten cel, 42-letnia księżna zwróciła się do swoich bogatych i wpływowych sąsiadów, zwanych mafią Montecito.
Przydomek nie pochodzi od ich powiązań z przestępczością, ale raczej od ich zwartej społeczności i powiązań.
Meghan zastanawia się nad startem. Istnieją pewne ścisłe zasady, jeśli chodzi o bycie członkiem rodziny królewskiej i nie ma wyjątków – nawet jeśli jesteś dziećmi księcia Walii! Jeśli chodzi o formalności, to społeczność Montecito jest podobna. Podobno jej strona poświęcona lifestylowi Tig, zostanie odtworzona, a ona objawi się jako nowa Gwyneth – powiedziała Mirror, jej była przyjaciółka, Lizzie Cundy.
I dodała:
Wspólnie współpracuje z grupą wellness z Montecito czyli miejscową mafią, znaną z desperacji, by być jak Gwyneth. Meghan dołączyła do ich klubu i prawdopodobnie ma nadzieję, że uda jej się pozyskać przyjaciół i wywrzeć na nich wpływ… Nie jestem pewna, czy to się jej sprawdzi.
I co wy na to?
