Mateusz Damięcki z poruszającym wpisem do swojego ojca. "Dałeś radę!"
Mateusz Damięcki rok temu stracił ojca. Teraz zwrócił się do niego we wzruszającym wpisie, miał ku temu wyjątkową okazję. "Dałeś radę!" – napisał.
Maciej Damięcki zmarł 17 listopada 2023 roku w wieku 79 lat. Pozostawał aktywny zawodowo praktycznie do samej śmierci. Zanim odszedł, do kina trafiły dwa filmy z jego udziałem – nowa wersja "Znachora" i świąteczna komedia romantyczna "Uwierz w Mikołaja". Teraz ukazał się film "Cisza nocna", reklamowany jako "ostatni film Macieja Damięckiego". Tuż po premierze produkcji głos zabrał jego syn, Mateusz Damięcki, który już w dzieciństwie poszedł w ślady swojego taty i również został aktorem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Doda o trudnych momentach w życiu. "Przeszłam swoją depresję"
Mateusz Damięcki zwrócił się do zmarłego ojca. "Dałeś radę!"
Mateusz Damięcki zwrócił uwagę internautów na najnowszy film z udziałem ojca. Pisząc o premierze "Ciszy nocnej" i występie Macieja Damięckiego, napisał na Instagramie:
Tato. Zagrałeś w horrorze! Takim najprawdziwszym! No wiesz, takim z muzyką jak z horrorów, mrocznym, takim, że potworny potwór jest tuż za rogiem, Ty jeszcze tego nie wiesz, a całe kino już wie. Zawsze chciałeś, każdy aktor by chciał. I zagrałeś pięknie. Piszę, bo nie widziałeś. Ale ja widziałem. Dałeś radę!
Maciej Damięcki w "Ciszy nocnej" zagrał główną rolę – Lucjana. Zagrany przez niego bohater jest 79-letnim aktorem, który zostaje oddany przez syna do domu opieki, bo w domu trwa remont konieczny w związku z oczekiwanym urodzeniem się nowego członka rodziny. "Położona na wsi rezydencja sprawia wrażenie idyllicznego miejsca, z przyjaznym personelem zawsze gotowym do pomocy oraz gościnnymi i wesołymi mieszkańcami, chociaż wszyscy skrywają pewną tajemnicę. Lucjana zaczynają męczyć makabryczne wizje, zbiega się to w czasie ze śmiercią kilku współmieszkańców domu. Lucjan będzie musiał ustalić, czy jego wizje są prawdziwe, czy też traci rozum..." – podają dystrybutorzy filmu.
