Maryla Rodowicz chciała wyswatać syna z młodziutką aktorką? Po latach zaprzeczyła

Maryla Rodowicz na scenie odnosi same sukcesy. Jednak przyznaje, że w jej życiu osobistym nie zawsze było kolorowo. "Wybierałam karierę, wybierałam wyjazdy. Naprawdę żałuję do dzisiaj" wyznała w jednym z wywiadów.

Gdy w 2005 roku Maryla Rodowicz zabrała na galę swojego najmłodszego syna, Jędrzeja, a u jego boku pojawiła się Agata Holc, która wówczas grała Suzy w Na Wspólnej, media od razu zaczęły pisać, że to para.

Okazało się, że Jędrzej i Agata to koledzy z klasy, a chłopak zabrał dziewczynę na rozdanie Wiktorów tylko dlatego, by mieć obok siebie kogoś w swoim wieku. Ponoć prosiła go o to sama Maryla Rodowicz.

Sama Agata stwierdziła wówczas, że co prawda lubi Jędrzeja, ale nie zawraca sobie teraz głowy chłopakami, gdyż skupia się na nauce do matury. Piosenkarka po latach wypierała się swojego pomysłu o swataniu młodych.

Jędrzej zajmuje się wieloma rzeczami i chyba jeszcze nie znalazł swojej życiowej drogi. Niedawno prowadził sklep z gadżetami, ozdobionymi podobizną swojej mamy. Jednak okazało się, że chętnych na kubki, torby i breloczki z Marylą Rodowicz jest mniej, niż oczekiwał. Interes zamknął, a jego mama przyznała, że resztki towaru sprzedają teraz na koncertach.