Martyna Kaczmarek nie mogła tego znieść. Zgłosiła sprawę na policję

Martyna Kaczmarek znana jest ze swojego internetowego (i nie tylko) aktywizmu. W swoich postach stara się zwrócić uwagę obserwujących na feministyczne postulaty, a także pomaga zyskać większą pewność siebie. Niestety, nawet w jej życiu zdarzają się sytuacje zdolne do podcięcia skrzydeł. Z jedną z nich boryka się w tym momencie.

Jak podzieliła się ze swoimi obserwującymi na Instagramie, od miesiąca dostawała od jednego z użytkowników ubliżające wiadomości, które miały na celu ją jak najmocniej upokorzyć. Zaprezentowała przykłady odrażających komentarzy pod jej adresem i wytłumaczyła:

W końcu uznała, że chce, aby użytkownik poniósł konsekwencje swojego zachowania niezależnie od ilości przeprosin. Podjęła w tym celu konkretne kroki.

Po jakimś czasie post, w którym Kaczmarek zawarła nagranie z oburzającymi odpowiedziami od internauty, został przez nią zaktualizowany. Ogłosiła, że opisała sytuację służbom. Teraz czeka na rozwój zdarzeń.

Sytuacja z pewnością doczeka się kolejnych komentarzy ze strony Kamczarek.