Martyna Gliwińska o szczegółach ślubu z nowym partnerem. Była Jarka Bieniuka sformalizuje związek w niezwykłym miejscu. A co z suknią?
Martyna Gliwińska stała się popularna dzięki związkowi z Jarosławem Bieniukiem. Przed dwoma laty urodził się syn pary: Kazimierz. To nie utrwaliło relacji jego rodziców. Gliwińska i Bieniuk się rozstali.
Martyna Gliwińska, Jarosław Bieniuk
Moje macierzyństwo na pewno nie jest samotne, bo mam wokół siebie wielu ludzi, którzy mi pomagają wychowywać moje dziecko. Mam tu na myśli głównie moich rodziców. Kazik jest coraz bardziej samodzielny, chodzi do żłobka, radzimy sobie. Ja cały czas pracuję i właśnie z pomocą moich rodziców i żłobka daję radę – zdradziła naszej reporterce celebrytka.
W sierpniu influencerka pochwaliła oświadczynami nowego partnera. Wrzuciła na Instagram film, na którym zaprezentowała piękny pierścionek.
Reporterka Jastrząb Post miała okazję z nią porozmawiać i zapytała ją, co ze ślubem.
Martyna Gliwińska o ślubie. Co nam powiedziała?
Nasza rozmówczyni najpierw opowiedziała nieco o swoich planach na święta.
Te święta będą wyjątkowe ponieważ spędzę je pierwszy raz z moim narzeczonym i jego rodzinom. Będzie nas bardzo dużo przy stole, będziemy wszyscy razem. Mam nadzieję, że będzie magicznie.
Następnie zdradziła, co ze ślubem. Jak się okazuje, gwiazda jeszcze nie ma ustalonej daty ceremonii. Wie jednak, że będzie to skromna ceremonia. Jej marzeniem jest to, by odbyła się we włoskiej Toskanii.
Mam w planach ślub. Aczkolwiek nie zaczęliśmy tego planować tak dokładnie więc nie znamy żadnej daty. Wiemy mniej więcej gdzie to ma być i że będzie to taka mała uroczystość. Już nawet przymierzałam suknie ślubne. Mamy marzenie, aby ślub odbył się w Toskanii. Suknia kojarzy mi się z taką włoską klasyką, więc może coś w tą stronę. Ten miniony rok był wyjątkowy, więc pewnie ten przyszły również taki będzie.
Trzymamy kciuki za realizację tego planu!
