![Maciej Zakościelny odsłonił mięśnie i pałaszował wegańskie frykasy. Potem wsiadł do KULTOWEGO cabrio [ZDJĘCIA]](https://v.wpimg.pl/YTNkZWIydjUvCSxkZgJ7IGxReD4gW3V2O0lgdWZKaGA2Wm1hZh8wOCsZPycmVz4mOxs7IDlXKThhCio-Zg9oeyoCKSclGCB7KwY4Mi1WYDIoXThmext0MnddPnp9QW02YwpoNChUa212XDtkLRw7ZnwIeCo)
Martyna Gliwińska pokazała, jak pracuje nad blogiem. Jednak ktoś bardzo w tym przeszkadza przyjaciółce Jarosława Bieniuka
Martyna Gliwińska została blogerką. Przyjaciółka Jarosława Bieniuka tworzy wspólny projekt z Ewą Pacułą. Panie zaprzyjaźniły się i postanowiły razem popracować. Blog właśnie powstaje, ale z pewnymi problemami. Martynie Gliwińskiej przeszkadza... pies! Na dowód tego zamieściła zdjęcie na Instagramie.
martyna gliwinska show biznes
Przypomnijmy, że od jakiegoś czasu w mediach pojawiają się wspólne zdjęcia Martyny Gliwińskiej i Jarosława Bieniuka. Po raz pierwszy parę widziano razem w zeszłym roku na koncercie Lenny’ego Kravitza. Wtedy wszelkie spekulacje na temat tego, czy są parą, zostały ucięte. Tych dwoje coraz częściej można spotkać na wspólnych wyjściach. Razem bawili się na tegorocznej majówce i uczestniczyli w charytatywnym biegu dla Fundacji Hospicyjnej. W czerwcu z kolei pojawili się na Pomorskim Rendez-Vous, największym spotkaniu dóbr luksusowych. Od tamtej pory już się nie ukrywają.
Miejmy nadzieję, że pies da popracować Martynie Gliwińskiej i już niedługo zobaczymy tego efekty na blogu. Zajrzycie tam?
