Martyna Gliwińska otworzyła się na temat nowego partnera. Jak się poznali i ile ma lat? Tak szczera jeszcze nie była
Martyna Gliwińska zdobyła popularność głośną relacją z Jarosławem Bieniukiem. Piłkarz przez wiele lat związany był z Anną Przybylską, która zmarła 5 października 2014 roku po długich zmaganiach z chorobą nowotworową. Po jej śmierci sportowiec pozostawał sam, skupiając się na wychowaniu swoich osieroconych dzieci – Oliwii, Szymona i Jasia.
27.07.2022 21:20
2 lata po śmierci partnerki w jego życiu po raz pierwszy pojawiła się Martyna Gliwińska. Para zbliżyła się do siebie, tworząc związek, którego owocem jest syn Kazimierz, urodzony w 2020 roku.
Ich relacja nie przetrwała, i mimo że Bieniuk uczestniczy w wychowaniu chłopca, to jednak większy obowiązek spadł na Martynę:
Moje macierzyństwo na pewno nie jest samotne, bo mam wokół siebie wielu ludzi, którzy mi pomagają wychowywać moje dziecko. Mam tu na myśli głównie moich rodziców. Kazik jest coraz bardziej samodzielny, chodzi do żłobka, radzimy sobie. Ja cały czas pracuję i właśnie z pomocą moich rodziców i żłobka daję radę - mówiła naszej reporterce.
Ostatnio jednak serce Gliwińskiej ponownie zabiło mocniej i od jakiegoś czasu już nie ukrywa, że ma nowego partnera. Właśnie zdradziła na Instastory kilka szczegółów tej znajomości.
Martyna Gliwińska otworzyła się na temat nowego partnera
Martyna Gliwińska jest bardzo aktywną użytkowniczką social mediów, gdzie częstym bohaterem jest Kazik, który stał się ulubieńcem internautów. Od rozstania z ojcem chłopca projektantka nie pokazywała się w towarzystwie żadnego mężczyzny. Na jej Instagramie nie pojawiały się żadne zdjęcia i relacje, które sugerowałyby, że może się z kimś spotykać.
Jakiś czas temu jednak zdecydowała się uruchomić okienko pytań dla swoich fanów. Obserwatorzy wprost zapytali o to, czy jest w związku. Odpowiedź była twierdząca. Opatrzyła ją zdjęciem nowego partnera z Kazikiem, ale zdecydowała się zasłonić jego twarz. W najnowszej sesji Q&A zdradziła kilka szczegółów. Przyznała, że poznali się w pracy i nowy ukochany jest od niej nieco starszy. I co najważniejsze - nie ukrywa, że jest bardzo szczęśliwa.
Ciekawostką jest też to, że na pytanie, gdzie zostaje Kazik, kiedy jego mama wychodzi na randki, ta odpowiedziała, że maluch im towarzyszy.
