Żmuda Trzebiatowska w przełomowym wywiadzie o związku z Kulą. "W pewnym momencie on się odwrócił na pięcie". Początki nie były łatwe
Marta Żmuda Trzebiatowska jest absolwentką Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. Zadebiutowała w 2005 roku w serialu Dom niespokojnej starości. Potem pojawiły się epizody w Na dobre i na złe oraz Kryminalni.
27.10.2021 | aktual.: 27.10.2021 15:48
Jest laureatką TeleKamery w kategorii Najlepsza aktorka. Jej ogromne sukcesy wpłynęły na to, że otrzymała zaproszenie do udziału w programie Taniec z Gwiazdami. Aktorka ma na swoim koncie także występy w teledyskach m.in.: Natalii Kukulskiej – Wierność jest nudna, Piotra Roguckiego – Wizja dźwięku czy zespołu Afromental – Thing We’ve Got.
Gwiazda chroni swoją prywatność. Mimo że posiada konto na Instagramie, które śledzi ponad 300 tysięcy osób, rzadko zdradza, co dzieje się w jej życiu prywatnym. Z doniesień prasowych wiadomo jedynie, że od 2015 roku jest szczęśliwą żoną aktora Kamila Kuli. Przez trzy lata nie pokazywała w social mediach zdjęć ze swoim wybrankiem. Wszystko zmieniło się dopiero, gdy spotkali się na planie serialu.
Kamil i Marta otrzymali role w serialu O mnie się nie martw. W ten sposób jej mąż zaliczył debiut na Instagramie ukochanej.
Marta Żmuda Trzebiatowska szczerze o swoim życiu miłosnym
W najnowszym podcaście u Żurnalisty aktorka postawiła na szczerość. Nigdy przedtem się tak nie otworzyła. Opowiedziała o początkach małżeństwa oraz o tym, z kim spotykała się przed Kamilem. Kiedy studiowała związała się Adamem Królem, który jest od niej o 12 lat starszy. Mężczyzna już wtedy miał na koncie liczne sukcesy w konkursach tanecznych:
Ja w czasie studiów związałam się z dużo starszym mężczyzną od siebie. Kiedy się rozstaliśmy i zostałam sama, to był moment, w którym miałam mnóstwo rzeczy do przepracowania.
Dodała, że chwilę później poznała swojego obecnego męża. Okazało się, że poznali się wcześniej już trzykrotnie, ale ona go nie zapamiętała:
Swojego obecnego męża poznałam bardzo szybko od tamtego rozstania. Poznawałam go cztery razy i za żadnym z tych razów go nie zapamiętałam. Dopiero za tym czwartym, jak zagraliśmy razem. Dlatego też, że dopiero wtedy byłam wolną kobietą – opowiedziała.
Okazuje się, że aktorka o mały włos odrzuciłaby miłość swojego życia:
Jego uczucia były oczywiste od samego początku, moje nie, ponieważ ja wiedziałem, że mam sprawy do załatwienia sama ze sobą. Wiedziałam, że nie będę fajną partnerką i nie stworzę fajnego związku, jeżeli nie przepracuję pewnych rzeczy. W pewnym momencie on się odwrócił na pięcie. Wtedy ja zrozumiałam, że właśnie o to znika mi z horyzontu najfajniejszy mężczyzna, który gdzieś obok mnie był – wspomina.
Para od sześciu lat tworzy małżeństwo. Są również szczęśliwymi rodzicami dwójki dzieci.
