Marta Kaczyńska powiedziała mężowi stanowcze "nie". Chodzi o ich dalszą wspólną przyszłość

Marta Kaczyńska wyszła za mąż w lipcu ubiegłego roku. Trzecim już wybrankiem jej serca okazał się właściciel stadniny koni, Piotr Zieliński. Decyzja o szybkim ślubie była dla wielu niejasna, a dla złośliwych konieczna. W drodze bowiem było już ich dziecko, które córka zmarłej tragicznie pary prezydenckiej urodziła dziesięć dni po ślubie. Tym oto sposobem bratanica Jarosława Kaczyńskiego jest matką dwóch nastoletnich córek: Ewy i Martyny oraz małego synka Aleksandra.

Prawniczka nie widzi poza swoimi pociechami świata i to dla nich zrezygnowała ponoć nawet z przeprowadzki do męża. Okazuje się, że Kaczyńska nie chciała komplikować córkom życia (w związku ze zmianą szkoły), dlatego postanowiła zostać w Sopocie, podczas gdy jej partner jako właściciel stadniny i szkoły jeździectwa musi zarządzać biznesami w Warszawie.

Choć u wielu par wspomniana sytuacja prowadziłoby do problemów w związku, po zdjęciach jakie co jakiś czas dostarczają paparazzi widać, że Marta z Piotrem celebrują każdą chwilę razem w radości.