Marian Opania dostał propozycję zagrania Kaczyńskich
Sam Antoni Krauze skontaktował się z aktorem
Izabela Wodzińska
Marian Opania miał zagrać Jarosława i Lecha Kaczyńskich. W wywiadzie z Gazetą Wyborczą aktor wyjawił, że dostał taką propozycję od Antoniego Krauze. Marian Opania nie skusił się na rolę. Definitywnie odmówił reżyserowi.
Jak Antek Krauze zaproponował mi rolę obu Kaczyńskich, odpowiedziałem: A pocałuj ty mnie w dupę.
Aktor wypowiedział się też bardzo krytycznie o produkcjach telewizyjnych. Uważa, że programy serwowane przez stacje TV ogłupiają młodych ludzi. Jedyne programy, które czasem ogląda to "Taniec z gwiazdami” i „The Voice of Poland”. Ale nie mogą one konkurować z Teatrem Telewizji.
Zaczynam już snuć teorię spiskową, że komuś zależy, żeby wychować rasę głupoli, bo łatwo nimi rządzić. Jednakowe żarcie, jednakowa sztuka. Już nie przez małe „s”, tylko przez jakieś mikroskopijne! Czasem aż się chce rzygać na te produkcje.
Czy to przez niechęć aktora do popkultury przystojny wnuk Mariana Opani, Bartosz Opania nie poszedł w ślady dziadka ani ojca?
