Marcin Hakiel z ukochaną na plaży w Sopocie. Dominika wskoczyła w bikini. Pokazała krągłości i... ogromne tatuaże
Marcin Hakiel i Kasia Cichopek byli razem przez 17 lat. Para w zeszłym roku ogłosiła, że nie jest już razem, a po kilku miesiącach od wydania oświadczenia, sfinalizowali rozwód. Teraz każde z nich układa sobie życie na nowo. Wiadomo, że gwiazda TVP planuje wspólną przyszłość z Maciejem Kurzajewskim. Jej były mąż poznał natomiast Dominikę, z którą pokazuje się w social mediach.
Partnerka tancerza zdecydowała jednak o tym, by nie ujawniać swojego wizerunku i nie pokazywać twarzy w social mediach. Nowy związek Marcina zdaje się być szczęśliwy. Para wrzuca do sieci wspólne kadry, a ostatnio nawet Dominika pojawiła się u boku Hakiela na komunii jego córeczki. W ostatnim czasie para odpoczywała od medialnego zgiełku i wybrała się do Sopotu. Na miejscu jednak nie zabrakło paparazzi, a ich wspólne zdjęcia z plaży opublikował tabloid.
Marcin Hakiel z partnerką na plaży
Marcin gdy tylko ma czas wyjeżdża ze stolicy i odpoczywa od pracy. Tym razem postanowił udać się do Sopotu, gdzie towarzyszyła mu ukochana Dominika. Chociaż mocno wiało to para wykorzystała piękne słońce i udała się na plażę. Ich wyjazd opisał Super Express.
Zatrzymali się w Sopocie. I choć pogoda nie dopisywała, bo było chłodno i wietrznie, i tak wybrali się na plażę. Zamiast sączyć drinki, ogrzewali się gorącymi napojami - Marcin zamówił sobie kawę, a dla Dominiki wziął dużą herbatę - cazytamy a tabloidzie.
Wiadomo też, że Dominika mimo wietrznej aury wskoczyła w bikini, a przy okazji odsłoniła ogromny tatuaż pokrywający plecy.
Na kuse bikini nałożyła jedynie płaszczyk w stylu futerka. I gdy tylko wyszło słońce, zrzuciła je, by się poopalać.Oczom plażowiczów ukazała się wtedy nie tylko obłędna figura kobiety, ale i jej ogromny tatuaż, który przykrył niemal całe plecy - opisał Super Express.
https://www.facebook.com/wwwsepl/posts/pfbid02RqjmbEZmxyBLiem1uMSAFsb2EiwN9bqfuLpHxzYBVz4N3DVQBuAwtLrXbBGpw5fl
Trzeba przyznać, że Dominika ma fantastyczną figurę. Jedno ze zdjęć trafiło także na okładkę tabloidu. Zobaczycie ją w naszej galerii.
Marcin Hakiel i jego partnerka we wspólnym oświadczeniu
Jak się okazuje, to dziewczyna tancerza zdecydowała, by nie pokazywać twarzy.
Dziękuje za wszystkie komentarze! Żyjemy w wolnym kraju, każdy podejmuje swoje decyzje. Moja Kobieta podjęła decyzję o niepokazywaniu twarzy, co nie znaczy że czasem nie wstawię wspólnego zdjęcia. Żyję wg prostych zasad, pokazuje prawdę, co to uznam za stosowne do upublicznienia. Będę wdzięczny za nieatakowanie się na moim profilu, szanujmy się! Każdy ma prawo do swojej opinii, każdy żyje wg swoich wartości. Pozdrawiamy D&M.
