Marcin Hakiel ma ZA NIC przepisy drogowe. Zaparkował na zakazie i dalej ruszył pieszo [ZDJĘCIA]
Marcin Hakiel podczas jednej z ostatnich wypraw po stolicy zupełnie nie zwracał uwagi na panujące przepisy ruchu drogowego. Bez skrępowania zaparkował w niedozwolonym miejscu. I to nie jeden raz!
Marcin Hakiel kilkukrotnie złamał przepisy drogowe
Marcin Hakiel w ostatnim czasie z pewnością ma co robić. Poza obowiązkami zawodowymi wraz z Dominiką Serowską oczekują na narodziny dziecka. Niedawno partnerka tancerza zdradziła za pośrednictwem Instagrama, że w termin porodu ma na grudzień. Być może z tego powodu niezwykle zajęty Marcin Hakiel nie zważał na przepisy ruchu drogowego. Wszystko sfotografowali paparazzi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sylwia Bomba nie posłuchała rady Dody. Oto, co nam powiedziała
Marcin Hakiel kilkukrotnie złamał przepisy ruchu drogowego. Parkował gdzie popadnie
Wybierając się do centrum Warszawy samochodem, trzeba liczyć się z tym, że nie będzie gdzie zaparkować. Marcin Hakiel podczas takiego wypadu nie miał jednak żadnych problemów ze znalezieniem miejsca. A wszystko dlatego, że parkował tam, gdzie zmieścił się jego samochód. Tancerz zupełnie nie zwracał uwagi na znaki, parkując w niedozwolonych miejscach, w których oczywiście stały znaki zakazu.
Marcin Hakiel nie jest jedyny. Gwiazdy często nie zwracają uwagi na znaki
Co jakiś czas paparazzi uwieczniają na zdjęciach popisy gwiazd polskiego show-biznesu na polskich drogach. Ostatnio przyłapana na parkowaniu w niedozwolonym miejscu została m.in. Małgorzata Foremniak. Aktorka wybrała się do fryzjera, parkując na pasie zieleni. Wcześniej problemy z przepisami ruchu drogowego miał Sebastian Fabijański, który parkował swoje luksusowe Porsche tam, gdzie miał ochotę. Do tego grona dołączył ostatnio Marcin Hakiel. Tancerz bez skrępowania stanął tuż za znakiem zakazu i wysiadł z auta.
