Małgorzata Tomaszewska podjęła decyzję. Nie chce ryzykować przed porodem. "To dziewiąty miesiąc"

Małgorzata Tomaszewska została prowadzącą "Pytania na śniadanie" w 2019 roku i wyrosła na jedną z największych gwiazd Telewizji Polskiej. Co więcej, po zmianie władzy i rewolucji w publicznej stacji prawdopodobnie nie podzieli losu części koleżanek i kolegów i nie pożegna z pracą. Obecnie jednak gwiazda najmocniej skupia się na zbliżających się narodzinach drugiego dziecka. Z tego powodu postanowiła między innymi zmienić sposób, w jaki będzie świętować własne urodziny.

Małgorzata Tomaszewska ma urodzić w lutym, a 28 stycznia świętować będzie swoje 35. urodziny. Tym razem jednak prezenterka nie wyprawi hucznego przyjęcia, co było jej coroczną tradycją. W rozmowie z "Twoim Imperium" przyznała, że boi się o pogorszenie stanu zdrowia tuż przed porodem.

Ostrożność z pewnością nie zaszkodzi. Zwłaszcza że niedługo pojawi się kolejna okazja do świętowania w gronie rodziny i znajomych.

Małgorzata Tomaszewska po raz pierwszy została mamą w 2017 roku, kiedy na świat przyszedł jej synek Enzo. Dwukrotnie rozwiedziona gwiazda TVP niezbyt chętnie dzieli się z mediami informacjami z życia osobistego. O tym, że jest w nowym związku, bardzo długo wiedziała jedynie jej rodzina. Wybranek jej serca, tajemniczy Robert, ma nie być związany z show-biznesem. Być może przy okazji porodu dowiemy się czegoś więcej o prowadzącej "Pytania na śniadanie" i jej bliskich.