Małgorzata Socha mogła zagrać w "M jak Miłość": "Miałam propozycję". Dlaczego jej nie przyjęła? [WIDEO]
Małgorzata Socha to jedna z najpopularniejszych i najbardziej rozchwytywanych aktorek w kraju. Na samym początku kariery sporą rozpoznawalność przyniosła jej rola w serialu Na Wspólnej. Od wielu lat wciela się tam w postać Zuzy. Mimo że cały czas jest związana z telenowelą, nie może narzekać na brak innych propozycji.
Regularnie pojawia się w kolejnych formatach, a jej role stają się wręcz kultowe. Ogromną sympatię widzów przyniósł jej występ w serialu Brzydula. Odgrywa tam postać bardzo zabawnej Violetty Kubasińskiej-Hu, która jest jedną z kluczowych postaci tego formatu. Z zupełnie innej strony dała się poznać, grając w serialu Przyjaciółki. Tam od niemal dekady wciela się w postać sympatycznej Ingi.
Małgosia gra nie tylko w serialach, ale wspaniale czuje się też na dużym ekranie, deskach teatru, czy jako aktorka dubbingowa. Jej zawodowy grafik jest wypełniony po brzegi.
Małgorzata Socha zdradza, dlaczego nie zagrała w M jak Miłość
M jak Miłość to najpopularniejsza i najchętniej oglądana telenowela w Polsce, która już od ponad dwóch dekad gromadzi przed telewizorami ogromną liczbę widzów. Większość polskich aktorów zagrała w niej już większą lub mniejszą rolę. Jak do tej pory na planie nie pojawiła się Małgorzata Socha.
W rozmowie z reporterką Jastrząb Post aktorka zdradziła, że otrzymała propozycję występu w serialu. Wyjaśniła też, dlaczego jej nie przyjęła:
Czy pamięta, w jaką postać miała się wcielić?
Czy Socha widziałaby siebie w M jak Miłość?
Cała rozmowa poniżej.
