Małgorzata Socha o powrocie "BrzydUli". Już wiemy, czy zagra w kontynuacji serialu
BrzydUla to serial, którego premierowy odcinek stacja TVN wyemitowała dziesięć lat temu. Okazuje się, że po latach powstaje jego kontynuacja. Czy w nowej serii pojawi się obsada znana widzom z pierwszej części? Chociaż od kilku dni w internecie krąży fragment scenariusza, nadal nie wiadomo kogo zobaczymy na ekranie, ani która stacja zdecyduje się wyemitować serial. Na ten moment TVN medialnych doniesień nie komentuje.
Pewne jest jedynie, że w nowych odcinkach wystąpi Julia Kamińska, która nie tylko będzie wcielać się w rolę Uli Cieplak, ale także jest autorką scenariusza do nowych odcinków. Co jednak z drugoplanowymi aktorami, w tym z Małgorzatą Sochą? Aktorka odgrywała przecież postać Violetty Kubasińskiej, która była sekretarką Marka w firmie Febo&Dobrzański.
Widzowie pokochali ją za zabawne przekręcanie związków frazeologicznych. Czy będą mieli okazję poznać nowe powiedzonka Kubasińskiej i zobaczyć ją w BrzydUli 2? Raczej nie ma na to szans. W rozmowie z magazynem Party, Małgorzata Socha już jakiś czas temu przyznawała, że gdyby zaproponowano jej taką rolę, prawdopodobnie nie skusiłaby się na nią:
Ja zawsze jestem gotowa na nowe wyzwania. To nie byłoby nowe wyzwanie, ale też nikt nie powiedział, że "BrzydUla" będzie miała starych znajomych, bo możliwe że będzie miała zupełnie innych znajomych.
Chcielibyście żeby aktorka zmieniła zdanie i jednak pojawiła się w serialu?
