Małgorzata Rozenek debiutuje jako pogodynka w "DDTVN". Gwiazda ma już monopol na całą śniadaniówkę
Małgorzata Rozenek to jedna z najbardziej rozchwytywanych gwiazd stacji TVN. Od dekady pojawia się na antenie w coraz to nowych odsłonach. Wszystko zaczęło się od programu Perfekcyjna Pani Domu. To właśnie ten format sprawił, że zyskała sympatię widzów. Później przez kilka sezonów prowadziła reality show Projekt Lady, ale dopiero kilka miesięcy temu spełniła swoje największe zawodowe marzenie. Z końcem sierpnia razem z Krzysztofem Skórzyńskim zaczęła prowadzić Dzień Dobry TVN.
07.03.2023 | aktual.: 07.03.2023 14:35
Teraz regularnie pojawi się na ekranie. Razem ze swoim ekranowym partnerem kilka razy w miesiącu wita się o poranku z widzami. Kilka pierwszych odcinków pomimo obycia przed kamerami było dla niej naprawdę trudnych. Teraz podczas prowadzenia programu na żywo czuje się jak ryba w wodzie. Przed kamerami jest bardzo pewna, a w związku z tym zyskuje coraz większe zaufanie widzów.
Małgorzata Rozenek z nową funkcją w Dzień Dobry TVN
Małgosia od lat mówiła o tym, że jej marzeniem jest praca w śniadaniówce. Zabiegała o to już od dawna, ale Edward Miszczak zdecydowanie nie widział jej w tej roli. Dopiero gdy zmienił się dyrektor programowy gwiazda otrzymała swoją szansę. Gwiazda TVN poprowadziła we wtorek poranny program, a przy okazji sprawdziła się w nowej roli. Razem z Krzysztofem próbowali przedstawić widzom aktualną pogodę.
Jak mi szło w roli pogodynki? Nadawałabym się? - napisała w relacji w sieci.
Oglądaliście DDTVN we wtorek? Widzieliście, jak Małgosia zapowiada pogodę? Poradziła sobie? Zdjęcia zobaczycie w naszej galerii. Naszym zdaniem poszło jej całkiem dobrze.
Małgorzata Rozenek komentuje debiut w Dzień Dobry TVN
Specjalnie dla Jastrząb Post tuż po wyjściu ze studia Małgorzata Rozenek na gorąco skomentowała swój debiut w śniadaniówce. Po tym, jak opuściła budynek, opowiedziała o emocjach, jakie jej towarzyszyły:
Jeszcze nie wiem jak się czuję. Szczerze mówiąc, jesteśmy z Krzysztofem bardzo zmęczeni. Cała ekipa, wszyscy, cała redakcja, bardzo poważnie podchodziliśmy do etapu przygotowań. Bardzo dużo emocji w to włożyliśmy po rozmowie z naszym szefostwem. Otrzymaliśmy bardzo konstruktywne uwagi. Ale najważniejsze jest to, że wszyscy się bardzo cieszymy, że poszło i jak poszło. Jesteśmy z Krzysztofem świadomi uwag i rzeczy, które musimy zmienić. Jesteśmy z siebie bardzo dumni.
Zdradziła też, nad czym musi jeszcze popracować:
To, co mogłabym poprawić? Był taki moment, w którym za mało zwracałam się do Krzysztofa. I tak bardzo mi zależało, żeby skupić się na widzu, na kamerze, że obok stoi Krzysztof, który jest wspaniałym partnerem. Bardzo dobrze nam się pracuje, mamy dokładnie ten sam pomysł na naszą parę i to jest ogromny komfort.
Cała rozmowa, podczas której nie zabrakło łez wzruszenia, poniżej.
