Małgorzata Rozenek podsumowała wizytę w Sejmie. Internauci się wkurzyli

Małgorzata Rozenek-Majdan ma trzech synów. 17-letni Stanisław i 13-letni Tadeusz są owocem jej miłości z aktorem Jackiem Rozenkiem. Trzeci syn, z 3-letni Henryk jest dzieckiem Małgosi i Radosława Majdana. Wszystkie dzieci pochodzą z in vitro. Z tego powodu temat ten jest jej szczególnie bliski. Żona Radosława Majdana zrelacjonowała swoją wizytę w Sejmie na Instagramie.

Małgorzata Rozenek-Majdan w Sejmie

Teresa Olszewska

23 listopada 2023, 11:19

Małgorzata Rozenek walczy o refundację in vitro w Sejmie

Małgosia opublikowała post, w którym nawiązała do swojej wizyty w Sejmie.

Pierwszą ustawą procedowaną w nowym sejmie jest obywatelski projekt ustawy #takdlainvitro przywracający refundację tej metody leczenia niepłodności z budżetu państwa. Po 5 miesiącach wróciłam na mównicę sejmową, z nadzieją, ba nawet pewnością, że tym razem ta historia znajdzie swój szczęśliwy finał. To co dla mnie jest bardzo ważne, to że jest to projekt obywatelski, pod którym podpisało się pół miliona Polek i Polaków. Dziś mogliście poczuć,, że Wasz głos nie będzie zlekceważony - napisała.

Małgorzata podziękowała na koniec tym, którzy przyczynili się do tej zmiany.

Dziękuję każdemu z Was, którzy często w bardzo niesprzyjającej aurze, podpisywali się pod naszym projektem. To dzięki Wam doszło do tej zmiany - podsumowała.

Internauci komentują działania Małgorzaty Rozenek w Sejmie

Pod postem Małgosi posypały się nieprzychylne komentarze.

Z kogo podatków teraz to jest finansowane? Pytam, bo ja już dzieci mam, a jak mama dostawała 13 ,14-stkę to słyszałam, że to rozdawnictwo, gdzie przepracowała 45 lat i ma 2 tys. emerytury! - napisała oburzona internautka.

Inni obserwatorzy Małgorzaty wytknęli jej, że są w kraju ważniejsze sprawy od in vitro.

Gospodarka w ruinie. Przedsiębiorcy bankrutują, a ta idiotka robi zamieszanie w sejmie o głupoty - czytamy dalej.Zajmijcie się w tym sejmie realnymi problemami proszę, typu sprzeciw dla Brukseli dot. spraw polskiej polityki zagranicznej i wielu innych spraw, naprawa gospodarki itp., a nie zajmujecie się rzeczami, które w chwili obecnej nie wnoszą nic poza tym, że kobiety będą mogły mieć dzieci. Masakra jakaś, dokąd to wszystko zmierza? Zamiast zająć się dobrem kraju, to zajmujemy się przepraszam za określenie, ale w tle tego, co się dzieje innego określenia, jak pierdoły nie znajdę - czytamy.

Znalazło się też wiele kobiet, które wyraziły swoją wdzięczność za to, że dzięki tej inicjatywie być może doczekają się w przyszłości upragnionego potomka.

Czekam. Niestety po wielu operacjach, po straconej ciąży, braku jajnika, w drugim jajniku brak jajowodu, ponieważ został usunięty wraz z ciążą. Jedyną możliwością jest metoda In Vitro. Czekamy na Ciebie. Mam nadzieję, że uzyskamy pomoc po wejściu ustawy - czytamy.