Małgorzata Rozenek o diecie swojej rodziny. Wymieniła, co z niej usunęli, by być zdrowym i perfekcyjnie wyglądać. Sporo tego!
Małgorzata Rozenek wraz z mężem Radosławem Majdanem wychowuje trzech chłopców. Dwóch z nich: Stanisław i Tadeusz to synowie Jacka Rozenka. Najmłodszy z nich – Henryk – jest biologicznym dzieckiem Gosi i Radka. Cała rodzina świetnie się dogaduje i uwielbia spędzać ze sobą czas. Również Jacek docenia to, jak bardzo zaangażowany jest nowy mąż Małgorzaty.
04.11.2022 | aktual.: 04.11.2022 16:00
Kłopot byłby, gdyby się nimi nie zajmował. Ale to jest fajna rodzina. Radosław Majdan to świetny chłopak. Jestem mu wdzięczny – aktor powiedział w jednym z wywiadów.
Reporterka Jastrząb Post miała szansę porozmawiać z Gosią na temat kuchni w jej domu. Nie jest tajemnicą, że zarówno ona, jak i jej mąż, bardzo dbają o formę. Jakie składniki wykluczyli przez to ze swojej diety?
Małgorzata Rozenek o jedzeniu. Czego nie je jej rodzina?
Nasza rozmówczyni wyznała, że lubi jeść najbardziej z całej rodziny. Miłością do kuchni zaraziła swoich starszych synów. Mimo młodego wieku potrafią oni gotować.
My kochamy jeść. Ja kocham najbardziej z całej rodziny. Moi synowie też kochają jeść. Radosław jest z nas wszystkich najbardziej rozsądny, jeśli chodzi o jedzenie. Ale jestem bardzo dumna z tego, że moi synowie świetnie gotują. Co więcej, gotowanie ich relaksuje. Stasio uwielbia gotowanie, przygotowywanie sobie właśnie np. makaronów.
Również Małgorzata kocha gotować, jednak – jak podkreśliła – w jej domu nie ma miejsca na wszystkie składniki. Jak się okazuje, Majdanowie są wegetarianami.
Ja bardzo lubię proste składniki, które nie są przesadzone z jakimiś dodatkami. Bardzo lubię warzywa. My w domu nie jemy mięsa, więc wszystko, co jest związane z mięsem, odpada. Przede wszystkim to są różnego rodzaju połączenia warzyw, kasz, makaronów. Bardzo lubię sałaty. Robię najlepszy sos winegret na świecie. Kocham ser kozi.
Jej popisowym daniem jest wegetariański rosół.
Ale jakbym miała wskazać takie danie, które najbardziej lubię robić i takie danie, które daje mi poczucie, że jestem w domu, to jest to wegetariański rosół.
Macie swoje ulubione dania?
