Gosia Ohme zdradziła wielki sekret Basi Kurdej-Szatan. Po hejcie, który spadł na aktorkę za sytuację z Białorusią wiele osób będzie chciało ją przeprosić [WIDEO]

Małgorzata Ohme jest jedną z gwiazd Dzień Dobry TVN. Program prowadzi w duecie z Filipem Chajzerem, a ta para prowadzących cieszy się wyjątkową sympatią widzów. Każde z nich zaraża bowiem dobrą energią i sporą dawką optymizmu. Gdy pojawiają się na ekranie, zdecydowanie nie można się nudzić. Gosia z wykształcenia jest psychologiem i realizuje się także w tym kierunku.

Małgorzata Ohme

Paulina Pucuła

26 lutego 2022, 13:20

W obliczu ostatnich wydarzeń na Ukrainie gwiazda również stara się pomóc. Za pomocą social mediów poszukiwała psychoterapeutów posługujących się językiem ukraińskim, którzy chcieliby pomóc uchodźcom. Okazuje się, że własny plan pomocy ma także Basia Kurdej-Szatan.

Małgorzata Ohme zdradziła, że Basia Kurdej-Szatan zakłada fundację

Kilka miesięcy temu Basia musiała zmierzyć się z ogromnym hejtem po tym, jak w emocjonalnych słowach skomentowała to, co dzieje się na polsko-białoruskiej granicy. Aktorka między innymi za swoje słowa straciła pracę w serialu M jak Miłość, ale też musiała zmierzyć się z szeregiem przykrych wiadomości od internautów. Małgosia Ohme w rozmowie z reporterką Jastrząb Post odniosła się do medialnej burzy wokół aktorki i przy okazji zdradziła, że gwiazda zamierza założyć fundację, która będzie pomagała uchodźcom.

Internet nie zapomina. Z jednej strony internet, media oczekują od nas takiej autentyczności, szczerości i to jest super. Każdy z nas chciałby być autentyczny i szczery, tylko nie ma tam miejsca na afekt, czyli takie zachowanie jak u Basi, która się zdenerwowała i napisała co myśli z serca. Nie ma miejsca na żarty, które mogą być wyrwane z kontekstu, więc jak tu być szczerym i transparentnym, kiedy wszystko może być obrócone przeciwko tobie. Jest to absurd. Ja Basię ogromnie lubię i wspieram i wiem, że Basia zakłada teraz fundację, do której mnie zaprosiła i ja ją będę wspierać. To będzie fundacja, która będzie pomagała uchodźcom. Basia jest totalnie cudowna. Jest ciepłym człowiekiem. Trudno przykleić do niej jakąkolwiek wadę, więc jak sobie ludzie znaleźli pożywkę, to będą się tym karmić. Przecież nie może być ktoś fajny.

Gosia przyznała, że Filip Chajzer również nie może pozbyć się łatki, która została do niego przyklejona:

Tak samo jak Filip. Ilekroć będzie czytał na swój temat, to przeczyta, że błaznuje. Mimo, że nie robi tego od dawna. To jest nowy Filip, naprawdę bardzo panuje nad sobą i czasem ja pozwalam sobie na większą spontaniczność niż on. Mimo to ciągle słyszy te same komentarze. A to są takie komentarze, jakby od dwóch lat nikt niczego nie oglądał z jego udziałem. Są takie osoby, że jak się przyklei do nich jakaś etykieta, łatka, to musi upłynąć sporo czasu, zanim to się zneutralizuje i to jest najgorsze. Ta świadomość, że ten jeden moment może spowodować, że przez wiele lat będziesz musiał odbudowywać coś, co nie powinno być odbudowywane. Ale to zawsze jest tak, że jak ludzie są sfrustrowani i niezadowoleni z życia, to zawsze będą odnajdywać te negatywne rzeczy w innych. Bo nie wyobrażam sobie człowieka szczęśliwego, zadowolonego z życia, który by się tym karmił.

Całość rozmowy w materiale wideo