Małgorzata Kożuchowska o urodzinach synka: "Zapytałam, dlaczego płacze". Podzieliła się wzruszającą historią

Małgorzata Kożuchowska jest jedną z największych gwiazd polskiego kina. Od ponad dwóch dekad jest obecna na szklanym ekranie, a każda jej kolejna rola urasta do rangi hitu. Wierne grono fanów zyskała, pojawiając się w produkcjach, które pokochały miliony widzów – Kiler, M jak miłość czy Rodzinka.pl. Zawrotna kariera nie przeszkodziła jej w tym, by ułożyć sobie życie i spełnić się w roli matki. Od 12 lat aktorka jest żoną Bartłomieja Wróblewskiego, z którym wspólnie wychowuje syna Jasia.

Małgorzata Kożuchowska o urodzinach syna

Paulina Pucuła

13 października 2020, 13:20

Małgorzata Kożuchowska o urodzinach syna. Jaś osobiście zaprojektował tort

Kożuchowska od sześciu lat idealnie sprawdza się w swojej największej roli. Jej synek Jaś jest oczkiem w głowie swoich rodziców. Chociaż gwiazda nie zdecydowała się na pokazanie twarzy chłopca, to w social mediach zdradza czasami wybrane fragmenty ze swojej prywatności.

Ostatnio Małgorzata pochwaliła się przyjęciem urodzinowym, które zorganizowała dla swojego jedynaka. Nie zabrakło oczywiście przepięknych dekoracji i smacznego tortu. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post zdradziła, jak wyglądały przygotowania do tego ważnego dnia.

W tym roku muszę przyznać, że pierwszy raz zaangażował się w to Jaś. Bo do tej pory to mama i tata coś proponowali. Mamy wspaniałe, zaprzyjaźnione dziewczyny z Wiewiórki i Spółka, które robią cuda i jak nikt rozumieją dzieci, bo mówią takim językiem, jeśli chodzi o wizual. Są też dalekie od powtarzania bajkowych schematów tak jeden do jednego, tylko robią takie rzeczy, które uruchamiają wyobraźnię i mi się to strasznie podoba. Też oczywiście słodkości, bo jest to drugi temat. W ogóle nie miałam takiego wyobrażenia, że można zrobić dekoracje, które potem można zjeść, są pyszne, a wyglądają tak, jakby nie można było tknąć ich palcem. To jest dla mnie niesamowite. Miałam też taki tort robiony na swoje urodziny, kiedy robiłam Alicję w Krainie Czarów. Dostałam taki tort, że zwariowałam. Wydawało mi się, że to jest ósmy cud świata.

Okazuje się, że Jaś osobiście zaprojektował swój urodzinowy tort:

Jasiu narysował tort, bo poprosiłam go, aby narysował swój wymarzony tort, gdyż z opowieści wydawało mi się, że mogę nie umieć przełożyć tego, aby wytłumaczyć cukiernikom, jak to ma wyglądać. Więc on to namalował i kiedy wybieraliśmy dekoracje między pieskami a kosmosem, nagle się wzruszył. Zapytałam, dlaczego płacze? A on odpowiedział, że nie jest w stanie wybrać pomiędzy pieskami i kosmosem, bo kocha i to, i to. Powiedziałam mu, że przecież możemy to pogodzić. Więc było śmiesznie, były pomieszane dekoracje. Było trochę piesków, trochę robotów i szampańska zabawa.

Małgorzata Kożuchowska świętowała urodziny syna. Jaś skończył 6 lat

Impreza małego solenizanta zakończyła się sukcesem:

Dzieci bawiły się super, dopisała nam też pogoda, bo ten październikowy czas, to jest zawsze taka loteria. Nie wiadomo jak to będzie z tą pogodą. A ponieważ sytuacja jest, jaka jest i trochę się obawialiśmy, ale były tylko dzieci z przedszkola i cała zabawa była na świeżym powietrzu. Więc zależało nam na tym, aby było ciepło, ładnie i aby nie padało.

To musiało być naprawdę wspaniałe przyjęcie.