Majka Jeżowska o mężczyznach "wymieniających" partnerki na młodsze. Wie, dlaczego to robią

Majka Jeżowska była jedną z gwiazd wczorajszego sylwestrowego koncertu Polsatu. Znana z wielkich hitów dla dzieci artystka pokazała, że swoimi piosenkami potrafi porwać do tańca także dorosłą widownię. Nie jest tajemnicą, że fani 63-latki komplementują nie tylko jej głos, ale także nieprzemijającą urodę i młodzieńczą energię. W rozmowie z Pomponikiem Majka odniosła się do tematu mężczyzn, którym młodsze kobiety podobają się tak bardzo, że decydują się porzucić dla nich dotychczasowe partnerki.

Majka Jeżowska

Michał Wojda

1 stycznia 2024, 12:48

Majka Jeżowska o mężczyznach porzucających partnerki. Dlaczego wybierają młodsze kobiety?

Majka Jeżowska ma jasne zdanie na temat mężczyzn, którzy decydują się na zakończenie związku z wieloletnimi partnerkami, czasem żonami, żeby związać się z młodszymi kobietami. Zdaniem piosenkarki wynika to z kompleksów i chęci udowodnienia sobie własnej atrakcyjności.

To jest prawdopodobnie ego i masa kompleksów u faceta, że musi pokazać światu, że ma przy boku kogoś piękniejszego, młodszego, przy której to osobie nareszcie czuje się szczęśliwy lub rozwija swoje skrzydła. Nie mnie to oceniać, ja na szczęście nie byłam nigdy porzuconą czy zamienioną na młodszą, ale gdybym tego doświadczyła, pewnie bym wypowiadała się ostro na ten temat (...) Bywa też odwrotnie na szczęście — oceniła.

Majka uważa także, że wiele takich związków nie przetrwa zbyt długo, ponieważ nie jest budowana na szczerości i wzajemnym zrozumieniu.

Majka Jeżowska o związkach mężczyzn z młodszymi kobietami. Zwróciła się do swoich fanek

Majka Jeżowska uważa, że część związków mężczyzn, zwłaszcza znanych i bogatych, z młodszymi kobietami, nie ma przyszłości.

Ja myślę, że wielu biznesmenów lubi otaczać się gwiazdami, albo modelkami, artystkami... to dodaje splendoru. Potem się okazuje, że to nie jest ten świat, nie da się ich pogodzić - stwierdziła.

Gwiazda zwróciła się także do swoich fanek singielek i życzyła im szczęścia w 2024 roku. Poleciła im "odstawienie lęków i upokorzeń" oraz wejście w nowy rok "z piersią do przodu"