Maja Sablewska i Michał Szpak spotkali się po latach twarzą w twarz. Znamy kulisy rozmowy [WIDEO]

Michał Szpak i Maja Sablewska nieczęsto mają okazję bywać na tych samych imprezach. Obie gwiazdy rzadko można spotkać na salonach, a jeśli już – pojawiają się tylko na wydarzeniach związanych z ich zawodem, dlatego Michał częściej wybiera muzyczne gale, a Maja eventy z zakresu mody i sztuki.

Michał Szpak, Maja Sablewska,konflikt

Paulina Pucuła

30 września 2018, 12:00

Sablewską i Szpaka, oprócz udziału w tej samej edycji X-Factora, łączy coś jeszcze – wyrazisty wizerunek, który inspiruje tysiące osób w Polsce, a może i za granicą (szczególnie w przypadku Michała). Okazją ku spotkaniu się w jednym miejscu była organizowana co sezon gala Sephora Trend Report w centrum handlowym Arkadia w Warszawie. Za kulisami udało się nam porozmawiać z Mają, która skomentowała plotki o rzekomym konflikcie z jej byłym podopiecznym w talent-show:

Dzisiaj rozmawiałam z Michałem na ten temat. Media często robią jakiś konflikt między nami, co w ogóle nie jest prawdą. Ja uwielbiam Michała. Ja mu kiedyś powiedziałam, że dla mnie to taki Prince, który jest wolny, jest kolorowy i jest sobą przede wszystkim. Mnie się wydaje, że to, co świadczy o jego sukcesie, to doświadczenie i jego praca, bo co by nie gadać od X-Factora minęło lat 7, to jest kupa czasu i naprawdę wykonał kawał roboty. Poza tym, wydaje mi się, że jak artysta gromadzi tak dużą grupę fanów, to znaczy, że ludzie go kochają. A jak go kochają, to znaczy, że jest autentyczny, a jak jest autentyczny to moim zdaniem będzie funkcjonował na scenie cały czas.

Maja, jako eks menadżerka topowych gwiazd, z pewnością wie, o czym mówi. A czy miała już okazję posłuchać wydany 7 września nowy album Szpaka pt. Dreamer, który od razu po premierze trafił na pierwsze miejsce na liście najchętniej kupowanych płyt w Polsce?

Nie zapoznałam się jeszcze, ale zrobię to pewnie. Po dzisiejszej rozmowie na pewno to zrobię.

Od razu zrobiło się milej. Cała rozmowa poniżej: