W jej kręgosłupie pękł stalowy pręt, o pomoc apelowały gwiazdy. Dziś Maja Kapłon pokazała się w "DDTVN" i opowiedziała o swoim dramacie

Maja Kapłon wzięła udział w ósmej edycji The Voice of Poland, w której doszła aż do finału. Niemal w każdym odcinku czarowała fenomenalnym głosem, co chwilami było dla niej niemałym wyzwaniem. Piosenkarka już na początku show wyznała, że ma poważne problemy ze zdrowiem — urodziła się ze skrzywieniem kręgosłupa. Przeszła aż osiemnaście operacji, to jednak nie zatrzymało ją przed tym, by spełniać marzenia o karierze wokalistki.

Maja Kapłon

Zuza Maciejewska

17 stycznia 2021, 12:40

Niestety sytuacja się nieco skomplikowała. Stalowy pręt, który miał trzymać jej kręgosłup, pękł. Jedynym ratunkiem dla Mai była kosztowna operacja w Nowym Jorku. W zbiórce pieniędzy wspierały ją gwiazdy. Na szczęście wszystko zakończyło się sukcesem. Kapłon poleciała do Stanów Zjednoczonych, gdzie towarzyszyła jej mama.

Maja Kapłon już po pierwszej operacji. Jej mama opublikowała wzruszający filmik z poranka po zabiegu [WIDEO]

Maja Kapłon w Dzień Dobry TVN. Zaapelowała o pomoc

Kapłon gościła w niedzielnym wydaniu Dzień Dobry TVN, gdzie opowiedziała o kulisach operacji. Wyznała, że lekarze wydłużyli jej kręgosłup o 20 centymetrów:

Najdziwniejsze jest to, że wcześniej patrzyłam na ludzi do góry, a teraz jesteśmy tak na równi. Ciężko było się przyzwyczaić przez pierwsze miesiące.

Maja błyskawicznie wróciła do formy. Już trzy godziny po zabiegu postawiła pierwsze kroki. Nadal jednak odczuwa negatywne skutki:

Na co dzień zmagam się z bólami głowy i lędźwi. Przychodzą różne bóle. Lekarz mówi, że do dwóch lat będą się różne rzeczy działy, więc jestem na to gotowa.

Teraz piosenkarka chce się odwdzięczyć wszystkim, którzy ją wsparli. Z myślą o ludziach dobrego serca nagrała piosenkę Proszę o lek. Cały zysk z tantiem, czyli pieniędzy, które artyści dostają za odtwarzanie muzyki, planuje przeznaczyć na cele charytatywne:

Piosenka opowiadała o mojej nieszczęśliwej miłości, w której byłam naiwna, ale gdzieś tam znalazłam siłę, żeby zadbać o siebie i zobaczyć problem. Rzeczywiście najpierw opowiadała o uwolnieniu się od uczucia, a teraz nabrała nowego znaczenia. Proszę o lek, czyli proszę o pomoc dla innych, ja już silna. Mam nadzieję, że ta piosenka, jak i teledysk, będą dodaniem odwagi ludziom.

Gdy Maja opuściła studio, stanęła twarzą w twarz z fotoreporterami. Z uśmiechem na twarzy pozowała w przepięknej stylizacji, w której główną rolę odgrywał bordowy płaszcz. Zdjęcia w galerii, a poniżej możecie posłuchać nowej piosenki Kapłon.