Maja Hyży pałaszuje kebaba po gali Wiktorów. Gwiazda w balowej kreacji popędziła spełnić ciążową zachciankę
Maja Hyży była jedną z gwiazd na gali Wiktorów. Impreza wróciła do świata show-biznesu po siedmiu latach przerwy. Wczorajszy wieczór był wyjątkowy pod wieloma względami. Oddano tam nie tylko piękny hołd Ukrainie, ale dla gwiazd była to kolejna okazja, by pokazać się na czerwonym dywanie. Wszystko upłynęło pod znakiem wyszukanych kreacji. Fotoreporterzy swoją uwagę skupili między innymi na Mai Hyży, która spodziewa się czwartego dziecka.
Maja Hyży
Wokalistka na poprzednich imprezach branżowych chętnie odsłaniała ciążowy brzuch. Tym razem jednak postawiła na całkowicie zabudowaną kreację. W czwartkowy wieczór miała na sobie długą czarną suknię wykończoną od góry golfem. Jej zwieńczeniem był natomiast piękny tren. Charakteru dodawały złote aplikacje na ramionach. Stylizacja idealnie podkreśliła ciążowy brzuszek.
Tuż po wręczeniu nagród gwiazda postanowiła spełnić swoją ciążową zachciankę, czym pochwaliła się fanom w sieci. W wieczorowej kreacji udała się z przyjaciółmi na kebaba.
Maja Hyży spełnia ciążową zachciankę po gali Wiktorów
Maja Hyży już niedługo powita na świecie czwarte dziecko. Gwiazda wychowuje już dwóch starszych synów: Wiktora i Aleksandra z małżeństwa z Grzegorzem Hyżym, a także córeczkę Antoninę ze związku z obecnym ukochanym, Konradem Kozakiem. Rodzina niebawem znowu się powiększy, ale ulubienica fanów nie zamierza zwalniać tempa.
Przyszła mama cały czas jest aktywna zawodowo. Będąc w ciąży, dała piękny występ w czasie sylwestrowej nocy i cały czas pojawia się na kolejnych branżowych imprezach. Po wczorajszym wieczorze Wiktorów postanowiła spełnić swoją ciążową zachciankę. Już w trakcie relacji na Instagramie, gdy była jeszcze na pięknej sali wśród widowni mówiła o tym, że jest nieco głodna. Gdy wieczór dobiegł końca, nie została na bankiecie, tylko szybko razem ze swoim menadżerem popędziła w przepięknej balowej kreacji na... kebaba.
Jak widać, ciążowe zachcianki rządzą się swoimi prawami. Zdjęcia z relacji, którą pokazała Maja, zobaczycie w naszej galerii.
