Metamorfoza w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" przerosła Maję Hyży: "Byłam wściekła. PŁAKAŁAM" [WIDEO]
Już 5 marca na antenie Polsatu zadebiutuje 14. sezon Twoja Twarz Brzmi Znajomo. Program od pierwszej edycji gromadzi przed telewizorami kilkumilionową publiczność. Tym razem słupki oglądalności mogą być jeszcze wyższe, a to ze względu na zmianę godziny emisji show. Od piątku każde kolejne wydanie będzie premierowo pokazywane co tydzień o 20:00, czyli dwie godziny wcześniej, niż w poprzednich latach.
Maja Hyży o Twoja Twarz Brzmi Znajomo. Dlaczego płakała na planie?
O główną nagrodę – 100 tysięcy złotych na wybrany cel charytatywny – zawalczą m.in. Magda Narożna, Anna-Maria Sieklucka, Lesław Żurek i Maja Hyży. Ostatnia z wymienionych udzieliła wywiadu naszej reporterce. Na planie zdjęciowym przed nagraniami do kolejnego odcinka Twoja Twarz Brzmi Znajomo wokalistka odpowiedziała na kilka pytań. Zdradziła, że każdy występ w programie mocno ją stresuje.
Zdarzało się, że oczekiwania Mai wobec samej siebie były na tyle wysokie, że nie była w stanie ich spełnić. Bezradna piosenkarka na jednej z prób popłakała się. Przypisana przez producentów metamorfoza przerosła jej możliwości:
Na początku jak to wszystko się zaczęło i byliśmy w połowie, to miałam gdzieś swój kryzys, nawet na próbie płakałam. Byłam wściekła, że coś mi nie wychodzi. Finalnie nawet fajnie wyszło.
Była żona Grzegorza Hyżego nie ukrywa, że będzie jej brakowało pracy na planie widowiska Polsatu, gdy to dobiegnie końca:
Już chciałam, żebyśmy doszli do końca, a teraz czuję, że nie chce, aby ten program się kończył i aby te nagrania trwały i trwały. Będzie tęskno za tym pędem, za tymi charakteryzacjami. Wpadliśmy w taki wir.
Maja jest w stosunku do siebie bardzo krytyczna:
Jestem bardzo krytyczna. Nawet za bardzo. To mi przeszkadza, żeby bawić się tym programem, wcielać w dane postacie. A ten stres i ta krytyka moja wobec mnie samej gdzieś tam mnie blokuje.
Ciekawe, jak poradzi sobie Hyży? Cała rozmowa poniżej.
