Nie żyje polska aktorka. Miała tylko 49 lat
Magdalena Scholl była objawieniem polskiego filmu. Już od wczesnych lat młodości pojawiała się na ekranie. Popularność przyniosła jej rola Bąbla w filmie Rodzina Liśniewskich, w którym grała m.in. z Agatą Młynarską. Jak wspomina dziennikarka, to Magda była wówczas numerem jeden.
01.10.2019 | aktual.: 01.10.2019 09:53
Od niej reżyser zaczynał ustalanie wszystkich scen. Wszyscy starsi byli pod wrażeniem sprawności i profesjonalizmu tego pięknego i niezwykle dowcipnego dziecka - wspomina Młynarska na łamach Faktu.
Magdalena Scholl nie żyje. Kim była?
To jednak niejedyny projekt z jej udziałem. Jako dziecko zagrała także Antolkę Bohatyrowiczównę w Nad Niemnem, czy Pippi Langstrump w Akademii Pana Kleksa 2. Epizodycznie pojawiła się także w Seksmisji, gdzie wcieliła się w rolę małej dziewczynki.
Chociaż miała przed sobą świetnie zapowiadającą się karierę, postanowiła z niej zrezygnować. Najpierw poszła na studia socjologiczne, później rozpoczęła pracę w urzędzie w Łodzi.
Wyznała mi, że film ją zmęczył. Chciała mieć normalne życie i spokojną pracę - dodała Młynarska.
Aktorka urodziła się 18 grudnia 1969 roku w Łodzi. Ukończyła studia na wydziale socjologii Uniwersytetu Łódzkiego. W 2014 roku wydała książkę Nowicjusz.
Gwiazdy żegnają Magdalenę Scholl
Chociaż całe życie było przed nią, do mediów przedostała się informacja o tym, że Magdalena Scholl nie żyje. Pomimo, że nie podano przyczyn śmierci, wiadomość ta wstrząsnęła światem polskiego filmu. Nikt nie spodziewał się bowiem, że śmierć zabierze ją tak wcześnie.
W mediach społecznościowych zaczęły się pojawiać wpisy wspominkowe. W sieci aktorkę pożegnała m.in. Iwona Pawlak, która na Facebooku umieściła kolaż zdjęć Scholl. Bardzo wymownie je podpisała:
Nasza Magda, Bąbelek, odeszła w wieku 49 lat do Aniołów.Smutek i żal***
Ostatnie pożegnanie Magdaleny odbędzie się w czwartek, 3.10.2019 o godzinie 12:00 na Starym Cmentarzu przy ul.Ogrodowej 39 w Łodzi w Kaplicy Heinzlów. Rodzinie i bliskim składamy serdecznie wyrazy współczucia.
