Magda Mołek o odejściu Kingi Rusin z DDTVN. Wysłała jej krótkiego SMS‑a. Co w nim napisała? [WIDEO]
Kinga Rusin po 15 latach podjęła decyzję o odejściu z Dzień Dobry TVN. Żegnając się z widzami, podziękowała dziennikarzom, z którymi współpracowała przez prawie dwie dekady. Od początku przyszło jej prowadzić program na zmianę z Magdą Mołek, która błyskawicznie zareagowała na wieść o jej rezygnacji z pracy. Jako jedna z pierwszych wysłała do niej SMS-a ze słowami wsparcia.
30.08.2020 08:00
Magda Mołek o odejściu Kingi Rusin z DDTVN. Co jej napisała w SMS-ie?
Mołek w rozmowie z redaktorką Jastrząb Post zdradziła, co napisała w wiadomości do Kingi. Było krótko, ale bardzo miło. Gwiazda przekazała koleżance z branży gratulacje i złożyła najlepsze życzenia na nowej drodze zawodowej. Wie bowiem, że Rusin nie będzie marnować czasu na rozmyślanie o tym, co dalej, a od razu przejdzie do działania. W końcu posiada ogromną smykałkę do biznesu, czego dowodem jest jej prężnie rozwijająca się sieć ekologicznych kosmetyków Pat&Rub.
Napisałam do Kingi SMS-a i napisałam na Instagramie, że życzę jej lekkiego i wspaniałego życia po Dzień Dobry TVN. Kinga była ostatnią osobą z tego pierwszego grona prowadzących, po tym jak odeszłam ja i Marcin w zeszłym roku. Wobec czego dla niej to jest nowy moment. Ale Kinga jest biznes-women, jest zajęta też swoją świetnie rozwijającą się firmą.
Kinga również wspierała Magdę, gdy ta odeszła z Dzień Dobry TVN. Co takiego napisała w SMS-ie do byłej gwiazdy stacji?
Jak ja odeszłam, to Kinga napisała też do mnie. Napisała, że nie wierzy, że ja to zrobiłam. Ale tak naprawdę było. Dobrzy dziennikarze, ze świetną kartą zawsze znajdą dla siebie miejsce. Ja jestem w tym biznesie od ćwierć wieku i jestem z drużyny wielkich nazwisk telewizyjnych. Wielkich gwiazd i osobowości, których po prostu w tej przestrzeni nie ma. Oni w większości odeszli, albo zmienili zawód, albo zajęli się czymś innym. Więc ja wiem, z kim zaczynałam tę dziennikarską przygodę i też za tymi ludźmi bardzo tęskniłam. Wszyscy sobie poradzimy, każdy znajdzie swoje miejsce i myślę, że wszyscy będą na swój sposób spełnieni.
Zgadzacie się ze zdaniem Magdy?
