Mateusz Gessler komentuje przejście Magdy Gessler do Polsatu. Zaczął od mocnego zdania. "Nie to, że się boję, ale…"
Magda Gessler od ponad dekady prowadzi Kuchenne rewolucje, które cieszą się godną podziwu oglądalnością. Obecnie emitowany jest 25 sezon, a widzów ani trochę nie ubywa. Publiczność uwielbia kreatywność gwiazdy, która pomaga stanąć na nogi właścicielom upadających biznesów. Jej obecność na planie nie tylko ogranicza się do zmiany wystroju, nazwy lokalu i menu. Restauratorka nierzadko ratuje związki, łączy zerwane więzi, a nawet – tak jak ostatnio – pomaga bohaterkom odzyskać kobiecość dzięki spektakularnym metamorfozom (zobacz).
03.11.2022 16:40
Ciężko wyobrazić sobie kogokolwiek innego w roli prowadzącej jeden z największych hitów wszech czasów. Mimo to gwiazda dostała już kilka propozycji od konkurencji. Niedawno plotkowało się, że ma dołączyć do obsady Polsatu, do którego – jak mówi się nieoficjalnie – przeszedł z TVN dyrektor programowy Edward Miszczak.
Co o takim pomyśle sądzi Mateusz Gessler? W końcu sam niedawno zmienił barwy i został gospodarzem wskrzeszonego po sześciu latach format Hell's Kitchen.
Mateusz Gessler o przejściu Magdy Gessler do Polsatu
Reporterka Jastrząb Post zapytała restauratora, czy w Polsacie jest miejsce dla Magdy. Ten zaczął od apelu, który należy potraktować z przymrużeniem oka:
Madziu, zostań tam gdzie jesteś. Nie ma tutaj miejsca. Żartuję oczywiście.
Po czym dodał:
Otwieram moje serce i ręce, wpadaj kiedy chcesz. Zrobię jej coś dobrego.
Według Mateusza TVN nie wypuści tak łatwo Magdy. Jej odejście oznaczałoby wielkie straty dla stacji – Kuchenne rewolucje są jednym z najlepiej zarabiających programów w portfolio:
Wiem, że Magda dostała wiele razy propozycje z różnych kanałów, żeby przeszła. Ona kocha miejsce, w którym pracuje. Wielki szacunek. To, co robi, robi świetnie. Ma rekord oglądalności. Myślę, że nie powinna zmieniać. Nie to, że się boję, ale myślę, że ona się świetnie czuje tam, gdzie jest.
Cała rozmowa poniżej.
