Magda Gessler uczciła urodziny Lary dziwnym zdjęciem. Fani: „O co chodzi?”. Tak córka gwiazdy przygotowuje się do porodu
Lara Gessler spodziewa się swojego pierwszego dziecka. Córka Magdy o ciąży poinformowała wiosną, dodając na Instagramie zdjęcie z zaokrąglonym brzuszkiem. Wpis młodej restauratorki spotkał się z bardzo ciepłym przyjęciem i wieloma gratulacjami. Wśród nich znalazło się także kilka słów od przyszłej babci. Od tamtej pory 31-latka regularnie publikuje zdjęcia swojego stale rosnącego brzuszka. Właścicielka słynnej warszawskiej cukierni jest już na ostatniej prostej, by powitać na świecie nowego członka rodziny.
20.09.2020 | aktual.: 20.09.2020 15:44
Magda Gessler również nie może doczekać się wnuczka. Co jakiś czas na swoim Instagramie dzieli się zdjęciami swojej ciężarnej córki. Można pokusić się o stwierdzenie, że ona również odlicza z niecierpliwością dni do porodu i nie może się doczekać, kiedy w końcu przytuli maluszka.
Magda Gessler uczciła urodziny Lary dziwnym zdjęciem
19 września Lara Gessler obchodziła swoje urodziny - skończyła 31 lat. Córka Magdy Gessler niedługo będzie świętować takie wydarzenia razem ze swoim maleństwem, na którą wszyscy czekają. Dlatego też te urodziny są tym bardziej wyjątkowe. Słynna restauratorka postanowiła pokazać, jak bardzo kocha córkę i dała wyraz tym uczuciom na Instagramie. Przy okazji opublikowała dziwne zdjęcie. Fani nie od razu załapali, o co w tym wszystkim chodzi.
Lara z okazji Twoich urodzin, moja Ty maleńka, na świecie pojawiłaś sie trzydzieści lat temu... teraz Ty oczekujesz na kolejny cud narodzin... Twojej maleńkiej... Kocham nad życie... mama - napisała Magda w bardzo emociującym wpisie.
Jednak uwaga wszystkich skupiła się na postaci na zdjęciu. To prawdopodobnie przyszły tata maleństwa, który skrywa się za dmuchaną piłką, wykorzystywaną do ćwiczeń przed porodem oraz pomocy w trakcie porodu. Niektórzy z fanów stwierdzili, że to znak, że poród się zaczął.
To piłka, która pomaga przy porodzie. Wiec nowa dzidzia już w drodze - napisała internautka.
Jednak Magda rozwiała te wątpliwości:
Nie, to probs - odpisała.
Trzymamy kciuki za pomyślne rozwiązanie.
